Aga10_2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2018
- Postów
- 3 411
Nie chcę negować decyzji Twojego lekarza, ale mogę Ci powiedzieć jak było w moim przypadku. Jestem po dwóch poronieniach, aktualnie w trzeciej ciąży. Zaczęliśmy się starać w połowie sierpnia zeszłego roku. Może starać to złe określenie, bo byliśmy na długim weekendzie sierpniowym na wyjeździe w spa, żeby odpocząć i się zrelaksować, i stwierdziliśmy, że fajnie by było jakbyśmy mieli już dziecko. A że takie wyjazdy sprzyjają wszelkim wariactwom to od pomysłu do czynu, dwa tygodnie później nie dostałam okresu i wyszło, że jestem w ciąży. Poroniłam samoistnie w 6 TC, ale od początku miałam dziwne plamienia, u lekarzy byłam z 3 razy, na IP to samo. Oczywiście dostałam info, że pierwsza ciąża - tak się zdarza. Znalazłam super ginekologa, odczekalismy 2 cykle, żeby organizm doszedł do siebie i w 3 znowu byłam w ciąży. Pierwsze USG i pojedyncze tony serca, bradykardia zatokowa zarodka, rokowania bardzo złe. W 8tc zakończyło się poronieniem indukowanym w szpitalu. Mój lekarz powiedział wówczas, że warto zrobić badania, żeby nie obciążać organizmu kolejna ciążą, w krótkim czasie, która może zakończyć się niepowodzeniem. Bo problemów z zachodzeniem w ciążę również nie mam. W ciągu dwóch tygodni od poronienia zrobiłam wszystkie badania: kariotypy, MTHFR, PAI-1, zespół antyfosfolipidowy, trombofilia, białko S, białko C, przeciwciała ANA1-ANA3, przeciwciała anty łożyskowe, przeciwjądrowe i jeszcze inne, których teraz nie pamiętam. Niektóre badania trzeba robić szybko, bo np przeciwciała niektóre występują tylko jak organizm sądzi, że jest w ciąży i tylko wtedy się uaktywniają. Podczas niebycia w ciąży są nie do wykrycia. Przyszły wyniki, skonsultowalam je z ginem, dostałam plan działania na przyszłość. Od drugiego poronienia odczekalismy 2 cykle, dla bezpieczeństwa. 3 cykl ciąża. Wprowadziłam plan od lekarza i tym samym wchodzę w 12tc. Dodam tylko, że przy każdej ciąży bardzo szybko robiłam badania wirusowe, morfologię, mocz, choroby zakaźne. I wszystkie wychodziły dobrze. Okazało się, że prawdopodobnie w czasie kiedy zachodze w ciążę moja krew gestnieje i robią się mikrozakrzepy, które hamują prawidłowy przepływ krwi i zarodek obumiera. Mam nadzieję, że teraz będzie wszystko dobrze.
Heeeh dokładnie czekam na ten sam zestaw badań a w zasadzie na wyniki plus tym razem badamy zarodek.
Na acardzie 75 już jestem.
Prawdopodobnie u mnie jeszcze heparyne trzeba będzie włączyć plus aktywne foliany.
U mnie 1 ciąża w 14 tc włączony acard 75 bo z testu pappa wyszły mi słabe przepływy maciczne plus za gęste białko S. Czy za dużo ale nie pamiętam teraz dobrze.
Jak sobie pomyślę że mogłam nie robić pappy w 1 ciąży.... to ....
Nie wolę jednak nie myśleć .
Przedstawiam Wam Franka
Dwa Aniołki mam w niebie .
Razem ze swoją Babcia są....