reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Ja wypisałam się na własne żądanie ze szpitala po tym, gdy ba sale położyli mi ciężarna przed porodem..nie zrobiono mi dziś nawet usg przed wypisem .. nie mam pojęcia czy zostały jakieś resztki czy nie :( jak sądzicie powinnam się udać do ginekologa prywatnie jak najszybciej czy wystarczy kontrol po dwóch tygodniach ?
 
reklama
Ja wypisałam się na własne żądanie ze szpitala po tym, gdy ba sale położyli mi ciężarna przed porodem..nie zrobiono mi dziś nawet usg przed wypisem .. nie mam pojęcia czy zostały jakieś resztki czy nie :( jak sądzicie powinnam się udać do ginekologa prywatnie jak najszybciej czy wystarczy kontrol po dwóch tygodniach ?


Hmm zależy co pokazało ostatnie usg ?
 
Ostatnie Usg było w nidziele i pokazało endometrium chyba 13 mm, dziś szykowali mnie do zabiegu jednak wypisałam sie z nadzieja ze oczyszcze się samoistnie

To poszłabym ba Control za 2 tygodnie .
Mnie wypuścili z 20 mm endometrium.
Pani lekarz powiedziała że na spokojnie się oczyszcze i tak też się stało ale skontrolowalam po dwóch tygodniach.
Odpoczywaj w domku.
 
Ja wypisałam się na własne żądanie ze szpitala po tym, gdy ba sale położyli mi ciężarna przed porodem..nie zrobiono mi dziś nawet usg przed wypisem .. nie mam pojęcia czy zostały jakieś resztki czy nie :( jak sądzicie powinnam się udać do ginekologa prywatnie jak najszybciej czy wystarczy kontrol po dwóch tygodniach ?
Dostałaś jakiś chociaż antybiotyk? Czemu chcieli dzisiaj robić Ci zabieg? Przecież endometrium 13mm nie jest tragedią.
Ja bym poszła wcześniej na kontrolę.
 
Ostatnie Usg było w nidziele i pokazało endometrium chyba 13 mm, dziś szykowali mnie do zabiegu jednak wypisałam sie z nadzieja ze oczyszcze się samoistnie
Po tabletkach trochę organizm wariuje, stawiasz go tak jakby "w szoku". Nie wiem, w mojej opinii, nawet jak wypisalas się na własne żądanie to powinni zrobić Ci USG. Jeśli nie zrobili, ja bym poszła do swojego jak najszybciej to możliwe
 
Nie chcę negować decyzji Twojego lekarza, ale mogę Ci powiedzieć jak było w moim przypadku. Jestem po dwóch poronieniach, aktualnie w trzeciej ciąży. Zaczęliśmy się starać w połowie sierpnia zeszłego roku. Może starać to złe określenie, bo byliśmy na długim weekendzie sierpniowym na wyjeździe w spa, żeby odpocząć i się zrelaksować, i stwierdziliśmy, że fajnie by było jakbyśmy mieli już dziecko. A że takie wyjazdy sprzyjają wszelkim wariactwom to od pomysłu do czynu, dwa tygodnie później nie dostałam okresu i wyszło, że jestem w ciąży. Poroniłam samoistnie w 6 TC, ale od początku miałam dziwne plamienia, u lekarzy byłam z 3 razy, na IP to samo. Oczywiście dostałam info, że pierwsza ciąża - tak się zdarza. Znalazłam super ginekologa, odczekalismy 2 cykle, żeby organizm doszedł do siebie i w 3 znowu byłam w ciąży. Pierwsze USG i pojedyncze tony serca, bradykardia zatokowa zarodka, rokowania bardzo złe. W 8tc zakończyło się poronieniem indukowanym w szpitalu. Mój lekarz powiedział wówczas, że warto zrobić badania, żeby nie obciążać organizmu kolejna ciążą, w krótkim czasie, która może zakończyć się niepowodzeniem. Bo problemów z zachodzeniem w ciążę również nie mam. W ciągu dwóch tygodni od poronienia zrobiłam wszystkie badania: kariotypy, MTHFR, PAI-1, zespół antyfosfolipidowy, trombofilia, białko S, białko C, przeciwciała ANA1-ANA3, przeciwciała anty łożyskowe, przeciwjądrowe i jeszcze inne, których teraz nie pamiętam. Niektóre badania trzeba robić szybko, bo np przeciwciała niektóre występują tylko jak organizm sądzi, że jest w ciąży i tylko wtedy się uaktywniają. Podczas niebycia w ciąży są nie do wykrycia. Przyszły wyniki, skonsultowalam je z ginem, dostałam plan działania na przyszłość. Od drugiego poronienia odczekalismy 2 cykle, dla bezpieczeństwa. 3 cykl ciąża. Wprowadziłam plan od lekarza i tym samym wchodzę w 12tc. Dodam tylko, że przy każdej ciąży bardzo szybko robiłam badania wirusowe, morfologię, mocz, choroby zakaźne. I wszystkie wychodziły dobrze. Okazało się, że prawdopodobnie w czasie kiedy zachodze w ciążę moja krew gestnieje i robią się mikrozakrzepy, które hamują prawidłowy przepływ krwi i zarodek obumiera. Mam nadzieję, że teraz będzie wszystko dobrze.
Ja też miałam właśnie jakieś dziwne plamienia od początku , a podczas drugiej ciąży te plamienia Ci sie powtórzyły?
 
reklama
Do góry