Lilijanno może faktycznie z wagą w przychodni było coś nie tak, Jaś teraz pierwszy raz był ważony na siedząco i rączkami trzymał się boków wagi, wcześniej zawsze ważyli go na leżąco. W domu też mamy taką byle jaką wagę, ale może jutro przejdę się do sklepu i kupię taką elektroniczną
Jaś jest szczuplutki ale wszyscy do okoła mówią że wygląda normalnie i że nie jest wychudzony
Większość rzeczy nosi teraz w rozmierze 80 i nie są jakoś dużo za duże na niego, a spodnie to nawet w rozmierze 86 trzeba mu zakładać, a niby jak go zmierzyli ma 74cm
ale widocznie ma dłuższe nogi bo spodenki w rozmierze 74 mogą robić za krótkie spodenki takie 3/4
W środę mały rano pojedzie do przychodni na pobranie krwi, zostawią też siuśki, a jutro będę dzownić po prywatnych przychodniachi może uda się zrobić szybciej USG niż ze skierowania
Mały wdał się w tatę mój mąż też je bardzo dużo a jest chudy jak patyk
i ma chude kości, albo może Jaś poprostu czegoś nie toleruję, może jedzonko tylko przelatuję przez niego no ale jakby tak było to by nie rósł a wyciągnał się o 6cm przez ostatnie 3 miesiące.
Pajko przy Jasiu 120g na miesiąc to bardzo dużo, mojemu maluchowi w 3 miesiące przybyło tylko 80g, a uwielbia jeść