reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga nasza i naszych maleństw:)

Według tego kalkulatora to ja prawie 5 kg mniej ważę.Kurcze,może mam mało wód płodowych?

Monika, nie przejmuj się normami według kalkulatora bo to jest tylko orientacyjnie podane. A każda z nas jak wiemy ma swój własny urok i jesli na wizytach lekarz mówi że jest dobrze to na pewno tak jest :-) A już na pewno tye 5 kg to nie są wody płodowe, więc spokojnie. Pozdrawiam

za to ja wedlug tych kalkulatorow waze za duzo- duzo ponad norme- waze teraz ok 81 kg. mam nadzieje ze nie przekrocze 90 kg. to jest masakra- w zyciu najwiecej wazylam 65 kg a przed ciaza 59 a teraz?????????? normalnie zalamka a wcale tak duzo nie jem. czuje sie jak slonica. na szkole rodzenia dziewczyny w 37 tyg maja mniejszy brzuch ode mnie- normaln ie zalamka ale co zrobic- po porodzie musze schudnac i juz:))))))

Kasiu, zobaczysz... jak nam maluszki dadzą od sierpnia popalić to wszystkie jak jedna zrzucimy to co nam przybyło przez te 9 miesięcy (póki co jeszcze nie 9) :-)

a czy was też zawsze ważą w pełnym ubraniu?? Chodzi mi o to, że u mnie akurat pierwsze ważenie wypadało na wielkie styczniowe mrozy i ważyłam się w ciężkich butach zimowych i w ubraniu na cebulkę. Teraz oczywiście mam zwykle na sobie coraz mniej ciuszków, więc to też może zaburzać obiektywne spojrzenie na przyrost wagi... :confused:

Ja tez pierwsze ważenie miałam w styczniu, ale położna kazała mi ściągnąć buciory i golf, no i zostałam w "dżinsach" i koszulce i od tamtej pory zawsze staram się tak ubierać na wizyty :-D

To ja robię chyba najlepszy myk :) Przed wizytą trzeba pójśc do gabinetu położnej gdzie jest zazwyczaj spora koleja i tam waży i mierzy cisnienie, i odbiera się tam wyniki. Więc jak nie musze odebrać wyników to wogóle tam nie chodzę i sama sobie wpisuję te parametry. Bo mam dobrą wage i ciśniniomierz w domu.

Ala, to widze że u Ciebie tak samo jak u mnie. Jeśli są jakieś wyniki z poprzedniego miesiąca to trzeba iść do położnej i to się wtedy u nas nazywa "wizyta z opisem" :-) Zawsze mnie waży, mierzy w pasie na leżąco, mierzy ciśnienie, wpisuje wyniki w kartę ciąży i kartotekę i dopiero idę do ginka. A ostatnio jeszcze badała mnie czymś poodobnym do aparatu USG tylko bez ekranu, po prostu sama głowica i mówiła że tym się bada ruchy dziecka, ale nie wiem jak to się fachowo nazywa :-)
 
reklama
ja ważyłam się dzisiaj i od początku ciąży mam na + 10 kg. z tym, że ja jestem wysoka, prawie 180 ;) zaczynaliśmy od 67 kg a teraz 77 kg. wg kalkulatorów powinnam mieć w tej chwili pomiędzy 9 a 14 więc jest w sam raz.

a i powiem wam tylko tyle. nie przejmujcie się tymi dodatkowymi kilogramami. po samym porodzie zajedzie nam z 7 - 8 kg. dzidzia średnio 3,5 kg, łożysko ok 1 kg, do tego wody płodowe no i ogromny wysiłek fizyczny i stres, który automatycznie spala duuuużo zapasowych kalorii.

poza tym lepiej mieć kilka dodatkowych kg niż niedożywionego bąbla w brzuchu, anemie i tym podobne historie. ale oczywiście nie przesadzajmy. jemy DLA, a nie ZA dwóch.
 
Ostatnia edycja:
U mnie też jest śmiesznie... Położna przed wizytą waży i mierzy ciśnienie, nic nie odejmuje. W styczniu ważyłam się w kozakach, grubych dżinsach i grubym swetrzysku z czymś pod spodem (bo zima była oj była...), a teraz... Cienkie spodnie, bluzka z krótkim rękawem i klapeczki albo sandałki... Dobrze, że na minus nie wychodzę:)
 
u mnie nic dodadać nic ująć + 10 kg od początku (koniec 29 tygodnia)
... według kalkulatora tyle powinnam przytyć w całej ciąży..
więc mam już nic nie przytyć...
byłoby dobrze...
 
u mnie 14/15 kg (zalezy od dnia) na plusie. :/ Ale bywalo, ze mialm skoki wagi 3-5kg w ciagu paru dni. Lekarce sie to nie podoba. Znow robie diagnostyke w kierunku gestozy...
 
moja waga na razie gromadzi się w brzuchu:) Póki co przytyło mi się 8,5 kg (30 tydzień). Liczę ogólnie od momentu od jakiego zaczęłam tyć, tj. od jakiegoś trzeciego miesiąca. Wcześniej to mi się schudło...Wiele osób mi mówi, że chyba ogólnie schudłam w ciąży ( np. z twarzy) a dodatkowe kilogramy gromadzą się jedynie w brzuszku :). Na razie mi to odpowiada...:)
 
ja narazie jestem 11 kilo na plusie niby to ie duzoa le jak dla mnie to juz za duzo tymbardziej ze jestem niska mam 155 cma teraz waze 63 kg a przed ciaza 52kg widac ze przybralam na twarzy udach i brzuszku na szczescie jeszcze palce u dloni nie puchna
 
Po sobotnie wizycie miałam się dopisać .. Także obecnie prawie 10 kg na plusie... niby mi nie do śmiechu, ale z Niki w tym samym okresie miałam już + 16 kg
 
reklama
Do góry