reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga nasza i naszych maleństw:)

moja gin powiedziala ze troche za szybko przybieram- plus 3 kg od ostatniej wizyty czyli w sumie 21 kg na plusie. mam sie ograniczyc ale wiem ze to nic nie da- mam tak jak moja mama.
 
reklama
Kassia - 21 na plusie to sporoo, ale jak to u was rodzinne, to nie przejmowałabym się!! Taka widać uroda. A czy ginka mówiła, jak masz ograniczyć przybieranie na wadze? Przecież nie będziesz się głodzić ani trzymać diety, co? U mnie w piątek chwila prawdy, już coraz bliżej :-)
 
Kassia - 21 na plusie to sporoo, ale jak to u was rodzinne, to nie przejmowałabym się!! Taka widać uroda. A czy ginka mówiła, jak masz ograniczyć przybieranie na wadze? Przecież nie będziesz się głodzić ani trzymać diety, co? U mnie w piątek chwila prawdy, już coraz bliżej :-)

mowila zebym ograniczyla i jadla wiecej owocow. ale ja i tak jem owoce a glodzic sie napewno nie bede. jestem tak jak moja mama- ona 30 kg przytyla i po 4 miesiacach juz byla szczupla. u mnie pewnie tez tak bedzie zwlaszcza ze nigdy nie mialam sklonnosci do tycia. takze jestem dobrej mysli
 
Nie możemy przejmować się wagą, bo to przecież dla dobra naszych maluszków :tak: A diety to też przesada... bo niby co... mamy nie tyć wcale? Ja akurat dietę mam ale na cukier i tak od dobrych kilku dni moja waga stoi w miejscu... i trochę się martwię, ale zobaczymym co mi ginek we wtorek powie na kontroli.
 
Ja jestem juz na +10kg, moze i nie jest to duzo,ale dziwie sie bo jem zdrowo, chodze na ta moja yoge no i jeszcze pracuje, wiec jestem w ciaglym ruchu.
No nic to w koncu dla dzidziulka, martwic sie bedziemy pozniej:):)
 
Martitko no to u mnie podobnie, bo ja do tej pory też cały czas pracowałam, miałam dość dużo ruchu, choć nie chodzę na żadne ćwiczenia i też jem zdrowo, nie powiem, czasem zdarzy się jakiś mały kąsek z serii "niezdrowe" typu czekolada, ciastko itp, ale nie jem tego dużo... może po prostu tak musi być... ja od paru dni staram się bardzo konrolować to co jem, bo nie chciałabym już dużo przytyć, dla mnie te 10 kg to i tak masakra...(bo i tak ważę trochę za dużo...:/ ) - po urodzeniu maluszkó weźmiemy się za siebie:))
 
Równo 2 tygodnie temu byłam u gin i miałam 16 kg na +. Dzisiaj 1 dzień 33 tc.
Wczoraj i dzisiaj stanęłam na domową wagę i to samo - 16 kg na plusie - czyżbym nic nie przytyła ... ? :confused:
Jak myślicie czy teraz tycie się spowalnia ... ?
Moja gin powiedziała, że w 8 i 9 miesiącu nie powinnam przytyć dużo, bo ok 4 kg ...
Życzliwi mówią jednak, ze teraz będę tyć w ekspresowym tempie :szok:
Nie wiadomo co myśleć :dry:
 
Shiraa-każda kobieta tyje inaczej, także nie ma tu jakiejś zależności:tak: Podobno w ostatnich tygodniach ciąży te wszystkie kg, które nam dochodzą to w dużej części zatrzymująca się w organizmie woda no i dzidziuś (a z tymi kg po porodzie nie będziemy miały problemu;-))
 
reklama
Shiraa Z tego co Ja słyszałam to w 8-9 mc Nasze dzieci mega rosną, ale my już nie tyjemy bo dziecko zabiera naszą tkanke tłuszczową, ale tak jak napisała Kasia każda z Nas ma własny tryb tycia ;-) Najważniejsze, żeby dzidziolki były zdrowe za jakiś czas znowu będziemy laski zobaczysz :-)
 
Do góry