Moja Madzia po urodzeniu 3,940 kg. i 55 cm.
w szpitalu zjechała do 3,680
a teraz waży już 4,800 dużo je:-), najpierw oba cyce oprużnia tak że już nic nie leci a potem jeszcze potrafi 120 ml z butli sztucznego wypić. Brzuchol ma taki ogromny hheheh, jak się tak naje to potem ma wzdęcia krzywi się i pręży ale po pół godziny mija i śpi.
w szpitalu zjechała do 3,680
a teraz waży już 4,800 dużo je:-), najpierw oba cyce oprużnia tak że już nic nie leci a potem jeszcze potrafi 120 ml z butli sztucznego wypić. Brzuchol ma taki ogromny hheheh, jak się tak naje to potem ma wzdęcia krzywi się i pręży ale po pół godziny mija i śpi.