Rozumiem Cię, cieszę się ze Twoje dzieci są zdrowe i że nie byłaś w takiej sytuacji, bo to jest bardzo trudne. Ale czy ja kogoś nakłaniać do urodzenia chorego dziecka? Przedstawiłam swoj punkt widzenia, dobrze jest mieć pełen obraz szukając pomocy na forum.
Ja nie potępiam nikogo, tak jak napisałam wcześniej są różne rozwiązania takiej sytuacji ale ostateczny wybór jest autorki.
Ja namawiałam tylko do powtórzenia badań, bo często słyszałam od znajomych kobiet, że wyniki miałe złe a dziecko urodziło się całkowicie zdrowe, gdyby moja decyzja o usunięciu/urodzeniu/oddaniu dziecka miałaby zależeć od tego czy jest chore to chciałabym osobiście mieć pewność, bo lekarze tez się mylą a cześć badań oparta jest na statystyce, która potrafi niezle wystraszyć kobietę w ciąży.