Wada serca u dziecka i zespół DOWNA- USG połówkowe-pomocy

[Myszaaaa]

Wolałabym stracić na początku. Byłoby mi łatwiej.

 

[arona]

Wolałabym stracić na początku. Byłoby mi łatwiej.

Widzisz .. jakbys jej nie chciala to bys teraz tak nieludzko niecierpiala. Masz swojego aniolka , kogos komu jestes najblizsza na swiecie chociaz go nie ma obok. Ty dla niej ona dla Ciebie. Znowu uczysz sie Z tym zyc, inaczej ...
Kiedys przywykniesz , pewnie nie predko ale kiedys... Bardzo , Z calego serducha zycze ci bys spotkala kogos kto pozwolil ci znowu byc szczesliwa.

 

[Smaily]

Wolałabym stracić na początku. Byłoby mi łatwiej.

Tak powinno być, że natura sama eliminuje na początku. Ale jak pokazuje życie czasami natura też się okrutnie myli
Kiedy upłynie dużo czasu, za rok może dłużej, złapiesz dystans. Dalej będzie bolało, dalej będziesz odczuwać żal i tęsknotę, ale dostrzeżesz w całej sytuacji swoją siłę, że przetrwałaś poród Darii, że ją zaakceptowałaś, że byłaś ostatecznie gotowa zająć się nią i być jej mamą. Jestem pewna, że byłabyś dla córki cudowną mamą

 

[Rozdepka]

Wolałabym stracić na początku. Byłoby mi łatwiej.

Może tak, może nie. Nie dowiesz się. Każdy kto czytał Twoje wpisy widzi jak Cię ta wspólna drogą z córeczką zmieniła. Tamtej kobiety już nie ma. Nie ma tej złej i przestraszonej. Jest ta, która dała radę. Mama.
A życie niesie niespodzianki, przygody, różne chwile...mnie życie po bezdzietnym związku z alkoholikiem przyniosło wspaniałego partnera i upragnioną ciążę. Jestem pewna że mój pierwszy Aniołek jest teraz z nami i choć straciłam go bardzo wcześnie wiele lat temu, jeszcze q poprzednim związku, to często o nim myślę...ale już bez smutku, czy żalu.
Moje życie poukładało się po 40stce. Życzę Ci byś także w życiu znalazła to dobro, ktore jest Tobie pisane, cokolwiek to będzie

 

[arona]

Myszaa jak sie masz? Co u Ciebie?

 

[Myszaaaa]

Cześć. Siedzę w domu jeszcze. Próbuje się jakoś poskładać. Dzień lepiej dzień gorzej- do przodu. Staram się trzymać. Oddałam ubranka wszystkie- nie było tego wiele, ale to co było- oddałam. Swoją szafę tez trochę chciałam uporządkować- musiałam większość oddac- w nic się nie mieszczę. Ja wiem, to tylko wygląd to tylko ciało- nic w porownaniu z tym co mnie spotkało, ale- dobijające. Nie chce mi się wracać do pracy- to już niedługo, ale muszę. Nie mam wyjścia.… fizycznie czuje się dobrze, psychicznie- czasem są takie dni ze się z łóżka wstawać nie chce, ale żyć trzeba. Chodzę sobie do mojej dziewczynki na cmentarz- trochę pomaga. Ona jest przynajmniej szczęśliwa. Czasem takie myśli przychodzą, ze chciałabym być tam gdzie ona. Nie martwcie się- nic sobie nie zrobię.

 

[arona]

Bardzo dzielna jestes, po' tym co Cie spotkalo ... Czesto mysle o Tobie! Pozdrawiam !

 

[Destino]

Cześć. Siedzę w domu jeszcze. Próbuje się jakoś poskładać. Dzień lepiej dzień gorzej- do przodu. Staram się trzymać. Oddałam ubranka wszystkie- nie było tego wiele, ale to co było- oddałam. Swoją szafę tez trochę chciałam uporządkować- musiałam większość oddac- w nic się nie mieszczę. Ja wiem, to tylko wygląd to tylko ciało- nic w porownaniu z tym co mnie spotkało, ale- dobijające. Nie chce mi się wracać do pracy- to już niedługo, ale muszę. Nie mam wyjścia.… fizycznie czuje się dobrze, psychicznie- czasem są takie dni ze się z łóżka wstawać nie chce, ale żyć trzeba. Chodzę sobie do mojej dziewczynki na cmentarz- trochę pomaga. Ona jest przynajmniej szczęśliwa. Czasem takie myśli przychodzą, ze chciałabym być tam gdzie ona. Nie martwcie się- nic sobie nie zrobię.

Dzielna mama. Niewiele umiem dobrych słów napisać. Tak bardzo chciałabym móc przy tobie pobyć. Może chociaż gdzieś do parku cię zabrać albo w zaciszne miejsce na kawę. Przytulić i tak po ludzku pobyć. Przytulam wirtualnie

 

[Myszaaaa]

Cześć wszystkim. Odkopuje ten temat. Nie wiem co mam powiedzieć. Dziś robiłam test ciążowy. Jestem w ciazy. Proszę nie oceniajcie. Jeszcźe to do mnie nie dotarło.

 

[angeliskax]

Cześć wszystkim. Odkopuje ten temat. Nie wiem co mam powiedzieć. Dziś robiłam test ciążowy. Jestem w ciazy. Proszę nie oceniajcie. Jeszcźe to do mnie nie dotarło.

A my nie mamy co oceniać! Cieszymy się Twoim szczęściem. Może tym razem uda Ci się spełnić swoje marzenie i będziesz miała przy sobie maleństwo. JEDNO już masz w niebie, teraz zasługujesz by mieć drugie przy sobie Trzymam kciuki za zdrową ciążę.