U
użytkownik 902
Gość
Shea fantastyczny pomysł! Itsaris ja czytam Was od dawna, płacze i śmieje się razem z Wami, Tosia roztopiłaby nawet serce z lodu. Finansowo niestety nie mogę pomóc, ale jestem moderatorem, w stałym kontakcie z Administracją i Anią. Jeśli tylko będzie już informacja o zbiórce, naglosnie to na wątku moderatorskim i napiszę do Ani oraz na "swoich" macierzystych wątkach. Trzymam kciuki za postępy w rozwoju i pomyślny zakup huśtawki Ściskam Cię mocno!Dziewczyny pomyślcie o tym aby napisać do założycielki bb, aniaslu. Z jej pomocą można by było zorganizować jakąś zbiórkę dla Tosi. Tu na forum jest mnóstwo świetnych mam, kobiet starających się o dziecko, które z pewnością by pomogly. Wiele z Nich nawet nie wie o tym wątku. Każda z Nas, która się udziela tu na forum tworzy tę społeczność, ale nie każda zna historię Tosi i jej mamy. Myślę że warto byloby to tu nagłośnić[emoji173]