reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
Tylko ja odpuszczam ,bo wiem ,że i tak nic z tego nie będzie,to po co mam robić testy owu skoro wyszły fałszywie dodatnie,po co liczyć dni owu.po co sprawdzać śluz czy przed @ robić testy i się nakrecac...wiem że w moim przypadku starania już sensu nie mają bo i tak nie zajde, choćbym stawała na głowie, choćby mój mąż lało co 12 godzin to i tak nic z tego..
No ale przecież nie starasz się jakoś specjalnie długo, żeby tak mówić. Aby wiedzieć jak przedstawiają się temperatury potrzeba mierzenia kilku cykli i dopiero wtedy bd wiedziała co i jak. A co z tą torbielą? Jak ta sytuacja się zakończyła? Może nie wychodzą Ci testy, bo pecherzyki nie pękają?
 
Tylko ja odpuszczam ,bo wiem ,że i tak nic z tego nie będzie,to po co mam robić testy owu skoro wyszły fałszywie dodatnie,po co liczyć dni owu.po co sprawdzać śluz czy przed @ robić testy i się nakrecac...wiem że w moim przypadku starania już sensu nie mają bo i tak nie zajde, choćbym stawała na głowie, choćby mój mąż lało co 12 godzin to i tak nic z tego..
Próbowałam odszukać info k diagnozie, ale mi się nie udało. Czemu przekreślasz zupełnie szanse na ciąże?
 
Wszyscy tu o odpuszczaniu… a ja Wam powiem, że ja znów słyszałam, że trzeba w coś mocno wierzyć by się spełniło 😂🙈
Kurde jak to połączyć z tym odpuszczeniem? 🤣 Może w dni parzyste będę odpuszczać, a w nieparzyste można wierzyć, że zaciążę 😂🤪

Ja cały czas się martwię czy ten bobotest jest wiarygodny bo mam go robić w poniedziałek… oby mnie nie oszukał.
ja robiłam bob testy strumieniowe ze 3 razy i nie było żadnego cienia.
Tylko ja odpuszczam ,bo wiem ,że i tak nic z tego nie będzie,to po co mam robić testy owu skoro wyszły fałszywie dodatnie,po co liczyć dni owu.po co sprawdzać śluz czy przed @ robić testy i się nakrecac...wiem że w moim przypadku starania już sensu nie mają bo i tak nie zajde, choćbym stawała na głowie, choćby mój mąż lało co 12 godzin to i tak nic z tego..
póki co to mówisz o odpuszczeniu a nakręcasz się z obserwacjami cyklu bardziej niż my wszystkie razem wzięte. I teraz jak zajdziesz to będziesz rozgłaszać, że odpuszczenie pomogło?
 
No ale przecież nie starasz się jakoś specjalnie długo, żeby tak mówić. Aby wiedzieć jak przedstawiają się temperatury potrzeba mierzenia kilku cykli i dopiero wtedy bd wiedziała co i jak. A co z tą torbielą? Jak ta sytuacja się zakończyła? Może nie wychodzą Ci testy, bo pecherzyki nie pękają?
Mi w ciążowym cyklu z córka testu tez nie wychodziły w ogóle. Temp tez jak na mnie byku dość nisko. Byłam niemal pewna, ze ro bezowulavyjnu cykl był
 
ja robiłam bob testy strumieniowe ze 3 razy i nie było żadnego cienia.

póki co to mówisz o odpuszczeniu a nakręcasz się z obserwacjami cyklu bardziej niż my wszystkie razem wzięte. I teraz jak zajdziesz to będziesz rozgłaszać, że odpuszczenie pomogło?
Tak.owszem. do puki nie poznałam diagnozy .Ale spokojnie....już truć wam nie będę zdj testów owu Itd...
 
ja robiłam bob testy strumieniowe ze 3 razy i nie było żadnego cienia.

póki co to mówisz o odpuszczeniu a nakręcasz się z obserwacjami cyklu bardziej niż my wszystkie razem wzięte. I teraz jak zajdziesz to będziesz rozgłaszać, że odpuszczenie pomogło?
Nie bede oglaszac ze zaszlam bo odpuscilam ,bo nie zajde
 
reklama
Do góry