W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

[Bażantka_1991]

Myśle, że to pomoże. Tylko trzeba trafić do dobrego lekarza. Już to pisałam ale w tym cyklu po przewidywanej owulacji poszłam do pierwszego lepszego lekarza i na USG usłyszałam, że ona nie widzi ciałka żółtego i raczej bezowulacyjny cykl zrobiłam kilka dni później progesteron, który był dość wysoki, więc wskazywał na owulację.

Będziesz wiedziała czy ta owualcja jest i kiedy mniej więcej
Może jeszcze jakie badania zrobić? Podstawowe hormony, prolaktynę ? Dziewczyny tutaj często piszą co warto zrobić

Nom ja już pisałam tsh robilam ft3 i ft4 estradiol fsh lh prolaktyna w normie , okresy regularne tsh 2, 10 niby wysoko jak na starania , ale tak jak i niektorzy mowią, kobiety z nie takimi wynikami zachodzą, czasem myśle, że to loteria. Moja sis 42 lata zaszla w ciąże, majaç tsh 3.5 nie wiem gdzie tu sens a gdzie logika... nigdy nie mialam problemow ze zdrowiem i prowadzę w miare zdrowy tryb zycia , dbam o siebie. może jeszcze nie nasz czas, mąż też dba o siebie itd....

 

[pietraczkaa]

Nom ja już pisałam tsh robilam ft3 i ft4 estradiol fsh lh prolaktyna w normie , okresy regularne tsh 2, 10 niby wysoko jak na starania , ale tak jak i niektorzy mowią, kobiety z nie takimi wynikami zachodzą, czasem myśle, że to loteria. Moja sis 42 lata zaszla w ciąże, majaç tsh 3.5 nie wiem gdzie tu sens a gdzie logika... nigdy nie mialam problemow ze zdrowiem i prowadzę w miare zdrowy tryb zycia , dbam o siebie. może jeszcze nie nasz czas, mąż też dba o siebie itd....

Może jeszcze chwilę potrzebujecie. To super, że masz dobre wyniki. A mąż myślał nad badaniem nasienia ?

 

[Bażantka_1991]

Wiem, co czujesz..to samo.. Ja od jakiegoś czasu się próbowałam umówić do psychologa i dziś to uczyniłam, bo już nie wyrabiam psychicznie. Staramy się ponad 1,5 roku łącznie i te wszystkie badania mnie tak dobiły i dobijają… Nie przepracowałam jednak poronienia w maju.. Do tego jeszcze jestem tak strasznie niecierpliwym człowiekiem, że jeszcze to mi uprzykrza codzienność .

Znam ten ból, tymbardziej znając siebie, i biorąc pod uwagę, że starasz się prawie 3 krotnie dluzej ode mnie , to nie wiem, czasem to bardzo odbiera motywacje do życia ogólnie... a zyć trzeba

 

[Bażantka_1991]

Może jeszcze chwilę potrzebujecie. To super, że masz dobre wyniki. A mąż myślał nad badaniem nasienia ?

Nom , właśnie nie , ale go oświeciłam, skoro mu bardzo zależy na dzidziusiu to musi to ogarnąć...

 

[agutek_]

Nom , właśnie nie , ale go oświeciłam, skoro mu bardzo zależy na dzidziusiu to musi to ogarnąć...

Uważam, że naprawdę warto, bo u nas wyszły problemy z nasieniem i to jest głównym powodem niepowodzeń. Jesteśmy w trakcie dokładniejszych badań, także mnie, ale u mnie póki co wszystko jest w normie.

 

[Bażantka_1991]

Znam ten ból, tymbardziej znając siebie, i biorąc pod uwagę, że starasz się prawie 3 krotnie dluzej ode mnie , to nie wiem, czasem to bardzo odbiera motywacje do życia ogólnie... a zyć trzeba

Też niecierpliwa jestem, niestety chciałabym wszystko od razu ale czasem się nie da... a wrecz przeciwnie to szkodzi takie myślenie, tylko chyba jeszcze nikt mądry się nie znalazł, kto by qieedział jak to wyłączyć...

 

[Bażantka_1991]

Uważam, że naprawdę warto, bo u nas wyszły problemy z nasieniem i to jest głównym powodem niepowodzeń. Jesteśmy w trakcie dokładniejszych badań, także mnie, ale u mnie póki co wszystko jest w normie.

Tak wiem , pamiętam Twój wpis odnosnie wyników 2giej połówki, jestem zdanie , że bynajmjiej wiesz na czym stoisz i on i Ty , qięc teraz tylko dzialać na polepszenie wyników...

 

[Matylda.<3]

U mnie pół roku od poronienia i nic :-(

Czekam na wrzesień.

 

[pietraczkaa]

Nom , właśnie nie , ale go oświeciłam, skoro mu bardzo zależy na dzidziusiu to musi to ogarnąć...

Na pewno warto, oczywiście zycze żeby miał super wyniki ale lepiej sprawdzic. Skoro Ty jesteś przebadana to i mąż może się zbadać

 

[pietraczkaa]

U mnie pół roku od poronienia i nic :-(

Czekam na wrzesień.

Trzymam za Ciebie kciuki i za wrzesień! Wrzesień to piękny miesiąc a później majowy dzidziuś