reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

I o dziwo, jeśli to imię jest z tych nietypowych, mniej popularnych, to tym bardziej wtedy mi się kojarzy niezbyt dobrze.
Jednak Maćków lub Julek jest więcej i się gubią w tłumie, a Natan lub Oliwia są bardziej charakterystyczne.
Hej, nasza córka ma być Oliwia Julianna jak nam kiedyś się przytrafi :D zgadnijcie, które imię kto wybrał ;)
 
reklama
Ups🤭
Julianna to imię po mojej ukochanej babci…
Ja miałam pradziadka Juliana :)

I moja Oma miała przewspaniałego przyjaciela z Niemiec, który przysyłał paczki do dpsu w którym pracowała. Kiedyś napisała mu list z podziękowaniami i tak się rozwinęła korspondencja, ze i ja i mnie z kuzynka zaprosił na tydzień do Niemiec. Miał właśnie wnuczkę Juliannę. Kolejny powód, żeby lubić to imię :)
 
Ups🤭
Julianna to imię po mojej ukochanej babci…
A była to osoba nietuzinkowa- kiedyś poszła do ośrodka zdrowia, gdzie zaczęła rozmawiać z jakąś panią.
Typowa gadka-szmatka o pogodzie, zeszło na zakupy, bo obie były po zakupach. Babcia wspomniała, że kupiła mięsko dla kotów, a owa pani jej odpowiedziała, że kotów nie lubi.

Na to moja babcia wstała, oburzona rzekła: „A ja nie lubię ludzi, którzy nie lubią zwierząt!”.
I się przesiadła z dala od tamtej pani😄. Uwielbiałam ją.
 
Błondziorno, mi amiche!

Chwalimy się swoimi dziećmi kocimi i psimi?

Moje ze sobą śpią (tu akurat moja ukochana, nieodżałowana Kotynka, która dwa miesiące temu umarła w wieku 17 lat🥺). No i drugi to Morusław, który aktualnie próbuje wydębić kiełbasę 😂.
Generalnie u nas zwierzaki mogą wszystko, co widać na zdjęciach.

Aaa, w garnku siedzi Mały, który taki mały nie jest, ale jest najmłodszy z całej czelotki.
Haha u mnie podobnie. Ostatnio ma manię przytulania mnie tak słodko łapka, a jak widzi smutna to z główki dostaje 😂😂😂, kociary bd wiedzieć jak to wygląda 😂🙈
 
Ja przede wszystkim jestem za 1 imieniem. Sama mam podwójne i tylko wiecej czasu spedzam wypełniając jakieś pisma 🤪😁
Dlatego u nas odrazu decyzja zapadła, ze imię bedzie jedno. Bardzo podobał mi się Ignacy, ale dwoch przedszkolaków o tym imieniu byli takimi urwisami, że odstąpiłam od tego pomysłu😂. Naszym zadaniem było wymyslić krotkie, inne niż dzieci najblizszych przyjaciół i rodziny i pasujące do nazwiska. Sama na drugie mam Angelika, i pół zycia żałuję że mama uparła się na 1 imię najbardziej wtedy popularne i było nas w sredniej klasie 6 😱
 
reklama
A była to osoba nietuzinkowa- kiedyś poszła do ośrodka zdrowia, gdzie zaczęła rozmawiać z jakąś panią.
Typowa gadka-szmatka o pogodzie, zeszło na zakupy, bo obie były po zakupach. Babcia wspomniała, że kupiła mięsko dla kotów, a owa pani jej odpowiedziała, że kotów nie lubi.

Na to moja babcia wstała, oburzona rzekła: „A ja nie lubię ludzi, którzy nie lubią zwierząt!”.
I się przesiadła z dala od tamtej pani😄. Uwielbiałam ją.
Teraz to już muszę się uprzeć na to imię, przepraszam :D
 
Do góry