W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

[Króliczek2610]

3 na 37 testujących do tej pory to jest jakiś dramat.... Oby końcówka października wystrzeliła w pozytywy....
Ten miesiąc to bezpłodny przez tą pełnię czy co ???

 

[Lunak]

Cześć rzadko się odzywam ale muszę napisać z swojej perspektywy odnośnie chęci posiadania dziecka. Ja mam 17 miesięcznego syna i dwa poronienia za sobą (w maju i we wrześniu ciąża pozamaciczna). Jak widac chęć posiadania drugiego dziecka i determinacja jest. Tu jednak jest u mnie takie odczucie że tak bardzo chcę drugiego dziecka bo wiem jak cudownie jest być mamą. I tu zgadzam się z Lady caru, choć moja chęć posiadania kolejnego maluszka jest ogromna bo wiem jakie to szczęście to ja już je mam i czuję i chciałabym żeby kazda kobieta, która pragnie być mamą mogła sama poznać z autopsji to uczucie i ta radość (i problemy) bo ja już wiem jak się obcalowuje małe paluszki a tu jest ogrom kobiet, którym życzę żeby mogły tego doświadczyć

 

[Lady With Cats]

A propos naszych trzech rodzynków:
@Sylwanka89 , @keisa92 , @Klaudia126 jak się czujecie?
Co w ogóle u Was słychać?

 

[Lady With Cats]

uwielbiam pjeski u mnie była taka „patologiczna” więź z psiakiem, że chciałam żeby miał po prostu u nas jak w pałacu - to w czasie seksów nawet siedział na końcu łóżka i patrzył co się odpierdziela potem dostałam zjeby od męża, że jednak to nie jest w porządku, że młody na nas kuka

Coś na ten temat wiemy.

Już na jednych kreskach pisałam o tym, że my musieliśmy wybierać część łóżka, na której nie spała Kotynka, żeby jej nie przeszkadzać.
I tak potrafiła w trakcie ocierać się o nas, mruczeć, domagać czułości, lizać, a szczytem było to, gdy położyła się na moim mężu .

Pierwszy seks przy niej był dziwny, bo my tak cichutko się zachowywaliśmy, jakby to dziecko spało.

 

[Motylkowa!]

@olka11135 proszę przepisz mnie na testowanie na 28.10. Dzisiaj mój 26 dc, ale po monitoringu widać ze tak na prawdę dopiero jakieś 6/7 dni dpo, wiec cykl się przedłużył

 

[Sylwanka89]

A propos naszych trzech rodzynków:
@Sylwanka89 , @keisa92 , @Klaudia126 jak się czujecie?
Co w ogóle u Was słychać?

Kochana u mnie dobrze . Dziękuje za pamięć . Codziennie czytam czy któraś zobaczyła dwie kreski . U mnie duży brak apetytu waga spada . Beta podskoczyła z 85 na 574 w ciągu 96h . Pracuje i czasu na wszystko mało w pracy młyn i zimno ,ze boje się żeby grypa nie złapała .

 

[Króliczek2610]

@olka11135 proszę przepisz mnie na testowanie na 28.10. Dzisiaj mój 26 dc, ale po monitoringu widać ze tak na prawdę dopiero jakieś 6/7 dni dpo, wiec cykl się przedłużył

Trzymamy kciuki

 

[lady_in_blue]

Ja po transferze jestem 3 dniowego jedynego świeżaczka i czekamy na rozwój sytuacji.

A jak się czujesz ogólnie? Bo to jednak po stymulacji i punkcji bywa różnie.

 

[Króliczek2610]

Synek zasnął, mąż na pogrzebie mnie chyba przeziębienie łapie o tak siedzę sobie pod kocem i czytam inne fora z nudów no i doszłam do wniosku że u nas dziewczyny są normalne
Otóż czytałam dyskusję dziewczyn ( jakieś stare forum kafeteria z 2018roku) które kłócą się bo jedna na 100%uważa że jest w ciąży, ale wszystkie testy które kupiła są negatywne ( a wymieniła chyba z 20 nazw), ale ona ma objawy ciąży!!! I to jest najśmieszniejsze: mrowi ja jedna pierś, a raczej sutek, który zmienił kolor na biały, i piersi pokryły się ciemnymi żyłami, bolą ja plecy na dole, sika co 2 godziny i uwaga !!! Ma chęć na wodę gazowana a nie lubi takiej wody ma wzdęcia, biegunkę i obrzęk nóg tzn nie mieszczą jej się stopy w buty na obcasie... Aaaaaa i jeszcze nie mieści się w swoje jeansy które kupiła w tym miesiącu ....
Ale najlepsze jest to, że ona jest 9dni po stosunku!!! Nie wie kiedy była owulacja, czy w ogóle była bo nie robi testów. Ale jeden jedyny raz się z narzeczonym kochała 9dni temu. Ta druga jej pisze że może wirusa złapała, że na objawy za wcześnie itd... no ale niestety rozmowa się urwała i nie ma zakończenia a ja się tak wyciągnęłam w ten wątek

 

[Zazuu]

Synek zasnął, mąż na pogrzebie mnie chyba przeziębienie łapie o tak siedzę sobie pod kocem i czytam inne fora z nudów no i doszłam do wniosku że u nas dziewczyny są normalne
Otóż czytałam dyskusję dziewczyn ( jakieś stare forum kafeteria z 2018roku) które kłócą się bo jedna na 100%uważa że jest w ciąży, ale wszystkie testy które kupiła są negatywne ( a wymieniła chyba z 20 nazw), ale ona ma objawy ciąży!!! I to jest najśmieszniejsze: mrowi ja jedna pierś, a raczej sutek, który zmienił kolor na biały, i piersi pokryły się ciemnymi żyłami, bolą ja plecy na dole, sika co 2 godziny i uwaga !!! Ma chęć na wodę gazowana a nie lubi takiej wody ma wzdęcia, biegunkę i obrzęk nóg tzn nie mieszczą jej się stopy w buty na obcasie... Aaaaaa i jeszcze nie mieści się w swoje jeansy które kupiła w tym miesiącu ....
Ale najlepsze jest to, że ona jest 9dni po stosunku!!! Nie wie kiedy była owulacja, czy w ogóle była bo nie robi testów. Ale jeden jedyny raz się z narzeczonym kochała 9dni temu. Ta druga jej pisze że może wirusa złapała, że na objawy za wcześnie itd... no ale niestety rozmowa się urwała i nie ma zakończenia a ja się tak wyciągnęłam w ten wątek

Niczym nie różni się to od naszych aparatek z pryszczem przed owulacją jako objaw ciąży i gazującą macicą jako wykluczenie poronienia