reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

reklama
A no zdarzają się, zdarzają. Wiele razy czytałam jak kobiety po diagnozie niedrożntch jajowodów zaszły w ciążę naturalnie. A jeszcze lepszy ewenement to ciąża naturalna u kobiety bez jajowodów. To to już nie wiem jakim cudem. Miała oba usunięte w młodym wieku czy jakoś tak i jakimś cudem ciąża. Mama mi opowiadała bo jest z noworodków i ona tam rodziła. Przeczy to przeciez prawom natury jakimkolwiek...no ale tak twierdzi.
 
Dziewczyny, po jakim czasie od laparoskopii mogłyście wrócić do starań? Pytam bo mam torbiel dermatoidalną która prawdopodobnie rośnie i konieczna najpewniej będzie laparo..
Niby lekarz pow że jakbym zaszła to przy okazji cesarki mi to usuną ale nikt nie wie kiedy bym zaszła i czy jednak najpierw laparo mnie czeka.
 
A no zdarzają się, zdarzają. Wiele razy czytałam jak kobiety po diagnozie niedrożntch jajowodów zaszły w ciążę naturalnie. A jeszcze lepszy ewenement to ciąża naturalna u kobiety bez jajowodów. To to już nie wiem jakim cudem. Miała oba usunięte w młodym wieku czy jakoś tak i jakimś cudem ciąża. Mama mi opowiadała bo jest z noworodków i ona tam rodziła. Przeczy to przeciez prawom natury jakimkolwiek...no ale tak twierdzi.
Ale sama piszesz, że u Ciebie to nie cud tylko niekompetentny lekarz :p
 
A no zdarzają się, zdarzają. Wiele razy czytałam jak kobiety po diagnozie niedrożntch jajowodów zaszły w ciążę naturalnie. A jeszcze lepszy ewenement to ciąża naturalna u kobiety bez jajowodów. To to już nie wiem jakim cudem. Miała oba usunięte w młodym wieku czy jakoś tak i jakimś cudem ciąża. Mama mi opowiadała bo jest z noworodków i ona tam rodziła. Przeczy to przeciez prawom natury jakimkolwiek...no ale tak twierdzi.
to żaden przytyk do Ciebie, ale tak mi przyszło do głowy. Strasznie nie lubię słuchać o 'cudach'. Bo tak, zdarzają się. Ale innym.
Ktoś zaszedł miesiąc przed inseminacją. Ktoś zaszedł miesiąc przed drożnością. Ktoś zaszedł z jednego seksu w cyklu. Tak, tak, dzieje się. Ale nie mi.
 
Ale sama piszesz, że u Ciebie to nie cud tylko niekompetentny lekarz :p
Nie no tego nie wiem jak było przecież.
Może były zatkane np śluzem i stwierdził że niedrożne bo nie przeszło a jednak coś przepłukało i ostatecznie masaż płodności tez je odblokował. Ciężko stwierdzić jak było. On sie zapierał rękami i nogami, że niedrożne. Wersje tez roznie zmienial co do laparoskopii takze nie moge powiedziec czy cud czy pomyłka lekarzabo tego nie wie nikt. Nie zrobił nawet zdjęć z laparoskopii, które powinien. W klknice niepłodności czytając opis tej laparo tez powiedzieli ze niedrozne i to byl jedyny punkt dlaczego mialam refundowane ivf.
 
to żaden przytyk do Ciebie, ale tak mi przyszło do głowy. Strasznie nie lubię słuchać o 'cudach'. Bo tak, zdarzają się. Ale innym.
Ktoś zaszedł miesiąc przed inseminacją. Ktoś zaszedł miesiąc przed drożnością. Ktoś zaszedł z jednego seksu w cyklu. Tak, tak, dzieje się. Ale nie mi.
Wiem rozumiem to. Ale ja ci powiem zmieniłam troche sposób myślenia z "jej sie udało a mi znowu nie" na "na mnie przyjdzie pora" i zamiast "chce dziecko" to "zapraszam cie do siebie". Moze wydaje sie to głupie ale przynosi ulge. Wykupilam kurs 27 dni do plodnosci czy jakos tak. Myslałam, że bujda za siedem stów ale szczerze mówiąc zupełnie zmieniłam stosunek do starań. Bardzo mi ulżyło a czułam ogromną presje, do tego każde badanie przynosi złe wiadomosci. Nawet robiac zwykla najprostrza morfologie krwi to jest ona zła.
 
reklama
Do góry