reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

8kg to nie ale połowę przyjmę, ciągle balansuję na 47 max 51 jak się postaram a chciałabym chociaż te 53-55 i to niekoniecznie w brzuch tylko w ręce itp bo mam chuuude a brzuch gruby (jak w ciąży bez ciąży), cycki jak na wagę spore, biodra szerokie i uda spore no ale obwód pod biustem 60 to granda- nie ma takich staników, noszę 65F/G i ciężko dostać nawet te 65... przydałoby mi się tłuszczyku pod cyckami. 😁

Jak czytam, że ktoś ważąc 48 kg ma jakąkolwiek części ciała jaką ocenia na "sporą" to mam ochotę przegryźć sobie tętnice 😂
 
reklama
Oo to to to ! Czekałam na kogoś kto powie że chce przytyć :D tak jak ja! Mam 164 i waże 48kg a chciałabym z 52. Dodam że jem bardzo dużo i niczego sobie nie odmawiam oczywiście w ramach rozsądku bo wiadomo nie żyje wyłącznie na kebsach, chipsach i czekoladzie
Ja tak samo. Od podstawówki mam dobry metabolizm i dużo jadłam i nigdy nie przytyłam powyżej 53 ale to było w 10tc więc pewnie miałam sporo wody w organizmie i przez to ta waga... później poroniłam i w 2 tygodnie spadło do 47...
 
No przepisał mi Gynoxin w strzykawce, który mam dziś sobie zaaplikować.

Wiem, ale też czułam dużą presję z otoczenia, a nikomu nie mówiłam nic o tym, że będziemy się starać i takie teksty zasiały we mnie myśl że już muszę być w ciąży, bo to nienormalne, że jeszcze nie jestem

A gdyby coś było nie tak, to łatwo jest ogarnąć hormony farmakologicznie?

No mnie też wizyta dzisiejsza mocno sprowadziła na ziemię...

No mi właśnie ten ginekolog kazał pić inofem (mio-inozytol plus kwas foliowy). Nawet mu o tym dziś przypomniałam i słowem się nie zająknął, że to może rozregulowywać....
inozytol bardzo mi namieszał, po 2 tygodniach brania zaczęłam krwawić w połowie cyklu i tak kilkanaście dni krwawilam, po czym kolejny cykl trwał 49 dni... Tylko i wyłącznie inozytol wtedy wprowadziłam dlatego podejrzewam, że to przez niego.
 
inozytol bardzo mi namieszał, po 2 tygodniach brania zaczęłam krwawić w połowie cyklu i tak kilkanaście dni krwawilam, po czym kolejny cykl trwał 49 dni... Tylko i wyłącznie inozytol wtedy wprowadziłam dlatego podejrzewam, że to przez niego.
Bo tak się dzieje u niektórych jak sobie nim pomagamy kiedy jest wszystko ok... ja już kilka razy ostrzegałam, że po nim mogą być długie cykle przynajmniej na początku i niekoniecznie owulacyjne...
 
Jak czytam, że ktoś ważąc 48 kg ma jakąkolwiek części ciała jaką ocenia na "sporą" to mam ochotę przegryźć sobie tętnice 😂
Ja tak samo 😂 ale jak patrzę na swoje fotki jak ważyłam 50kg to widzę ze byłam zamorzona a pamietam doskonale, ze czułam się wtedy strasznie gruba 😳

Teraz chciałabym swoją wagę zrzucić na ciąże ale qrwa w ciąży nie byłam 🫣
 
Bo tak się dzieje u niektórych jak sobie nim pomagamy kiedy jest wszystko ok... ja już kilka razy ostrzegałam, że po nim mogą być długie cykle przynajmniej na początku i niekoniecznie owulacyjne...
Pamiętam jak chodziłam na monitoring i wszystko było git, owu miała być na dniach..wywiad przeprowadzony OK..a ginekolog kazał mi wykupić sobie inofem. Zbyt wiele mi o nim nie opowiedział, ale zastanowiło mnie po jakiego #%uja mam to brać, skoro nie ma u mnie żadnych wskazań by cokolwiek wspomagać..nie wiem, wzmocnić? 🫠 I wiecie co? Wlazłam wtedy po wizycie tu na forum, wyszukałam i uznałam, że €&uj z tym 😂🥸. I może i lepiej, bo jeszcze bym sobie może cykle rozwaliła a naprawdę są w normie…
 
8kg to nie ale połowę przyjmę, ciągle balansuję na 47 max 51 jak się postaram a chciałabym chociaż te 53-55 i to niekoniecznie w brzuch tylko w ręce itp bo mam chuuude a brzuch gruby (jak w ciąży bez ciąży), cycki jak na wagę spore, biodra szerokie i uda spore no ale obwód pod biustem 60 to granda- nie ma takich staników, noszę 65F/G i ciężko dostać nawet te 65... przydałoby mi się tłuszczyku pod cyckami. 😁
Ja mam cycki 75D i uważam je za spore do swojej dawnej sylwetki, a przy takiej wadze F/G... pozazdrościć mężowi widoków :D a próbowałaś ćwiczeń na klatkę piersiową? Dojdzie trochę masy mięśniowej i może być nieco lżej.
 
reklama
Hejo! Troszkę mnie tu mało bo powrót do pracy i zmianowość mnie daje mi mocno w kość xD właśnie ide zaraz do pracy i zaczynam weekendowy maraton nocek🤮 Byłam dziś u mojego ginekologa na pierwszej wizycie po laparo, mówi, że jest wszystko super! Nawet wlansie zbliża się owulacja z prawego jajnika 🤣 Czekamy do końca roku i od stycznia zaczynamy na nowo działać! Na początek drożność a później mówi, że już z górki 🤷 Mówi też, że zaskoczyliśmy za pierwszym razem na stymulacji więc jest super.. Uff! Trzymajcie za mnie kciuki bo najechało się tylu turystów z uwagi na jutrzejszy redyk jesienny, że albo ja komuś dziś coś zrobię albo nie wiem.. Nosi mnie jestem zmierzła🤣 A wiecie jak to ze zmierzłymi policjantkami jest 😈
 
Do góry