reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

No a ciałko żółte?
Nic nie wspomniała lekarka :( a z tego wszystkiego nawet nie zapytałam…

A czy ten pęcherzyk był zwykły czy zapadnięty?
Ja np w tym miesiącu byłam na monitoringu i 2 dni po zastrzyku akurat byłam u ginekologa od endometriozy więc tylko tak przy okazji zapytałam czy owulacja już była i mi powiedział, że jest "lekko zapadnięty pęcherzyk" który był mniejszy niż 2 dni wcześniej przy podaniu zastrzyku, płynu w zatoce douglasa nie było.
Lekko zapadnięty? Masz na myśli ze ma jakiś spłaszczony kształt ? Tez nic nie wspomniała lekarka… a jak patrzę na zdjęcie to nie jestem w stanie sama stwierdzić.
image.jpg
 
reklama
Nic nie wspomniała lekarka :( a z tego wszystkiego nawet nie zapytałam…


Lekko zapadnięty? Masz na myśli ze ma jakiś spłaszczony kształt ? Tez nic nie wspomniała lekarka… a jak patrzę na zdjęcie to nie jestem w stanie sama stwierdzić. Zobacz załącznik 1452770

Generalnie jesli w środę miał jakieś 18 mm a jeszcze nie widziała ciałka żółtego to może być tak (miałam tak 2 razy) że miałaś owulacje tuż przed wizytą 😂 wtedy ani płynu może nie być, ani cialka, ani pęcherzyka
 
Nic nie wspomniała lekarka :( a z tego wszystkiego nawet nie zapytałam…


Lekko zapadnięty? Masz na myśli ze ma jakiś spłaszczony kształt ? Tez nic nie wspomniała lekarka… a jak patrzę na zdjęcie to nie jestem w stanie sama stwierdzić. Zobacz załącznik 1452770

A może być też tak ze ten pęcherzyk sobie poszedł w ciul a na jego miejsce wskoczy nowy i sobie dojrzeje za kilka dni. Tak miała @coca
 
Nic nie wspomniała lekarka :( a z tego wszystkiego nawet nie zapytałam…


Lekko zapadnięty? Masz na myśli ze ma jakiś spłaszczony kształt ? Tez nic nie wspomniała lekarka… a jak patrzę na zdjęcie to nie jestem w stanie sama stwierdzić. Zobacz załącznik 1452770
Nie znam się na USG więc nie pomogę ale u mnie właśnie ten niby zapadnięty też był nieidealnie okrągły a wcześniej ładny i okrągły więc może ten też jest zapadnięty, po samym zdjęciu ciężko stwierdzić, lekarz na USG widzi pęcherzyk pod różnym kątem więc lepiej wie co tam się dzieje.
 
Generalnie jesli w środę miał jakieś 18 mm a jeszcze nie widziała ciałka żółtego to może być tak (miałam tak 2 razy) że miałaś owulacje tuż przed wizytą 😂 wtedy ani płynu może nie być, ani cialka, ani pęcherzyka
Dzięki za wyjaśnienie! Jakie to skomplikowane:( no nic… idę jeszcze w niedziele rano na ostatnie usg to już chyba powinno widać płyn i ciałko żółte :) albo moze drugi pecherzyk zdecyduje sobie urosnąć ;) jedno jest pewne… mój 25 cykl będzie w tym miesiącu wiele dłuższy. Dobrze ze poszłam na ten monitoring bo przynajmniej nie będę stresować sie wydłużonym cyklem :)
 
reklama
Do góry