reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
a ja zapomniałam zabrać warzyw do pracy i miałam bułkę z serem...
jak zawsze mówisz o bułkach z serem..to robię się sentymentalna...Jak byłam mała babcia kupowała mi w piekarni świeże bułeczki ( ja zawsze na nie mówiłam "bułki z przedziałkiem")..smarowała świeżym masełkiem i na to kładła żółty ser.. Patrzcie niby nic...a człowiekowi w pamięci zostaje...🥲
 
jak zawsze mówisz o bułkach z serem..to robię się sentymentalna...Jak byłam mała babcia kupowała mi w piekarni świeże bułeczki ( ja zawsze na nie mówiłam "bułki z przedziałkiem")..smarowała świeżym masełkiem i na to kładła żółty ser.. Patrzcie niby nic...a człowiekowi w pamięci zostaje...🥲
oj tak, zostają takie rzeczy :D moim skamiem dzikeciństwa jak syrop malinowy rozpuszczany w wodzie :D
 
jak zawsze mówisz o bułkach z serem..to robię się sentymentalna...Jak byłam mała babcia kupowała mi w piekarni świeże bułeczki ( ja zawsze na nie mówiłam "bułki z przedziałkiem")..smarowała świeżym masełkiem i na to kładła żółty ser.. Patrzcie niby nic...a człowiekowi w pamięci zostaje...🥲
ja też uwielbiam. Biała bula, ale taka z piekarni, na to masło, ser żółty, pomidor i szczypiorek - i nic więcej do szczęścia nie potrzeba (no dobra, jeszcze majonez 😅)
 
reklama
Do góry