reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

w którym tygodniu urodziło sie wasze dziecko?

Asiuleks - my dostaliśmy skierowanie na szczepionkę acelularną czyli oczyszczoną. Ale do niej Hib-a i tak musielibysmy dokupić. Bo to jest DPT tylko oczyszczona.Ale jak mamy na nią czekac do 25 października, to raczej zdecydujemy sie na ta skojarzoną. A Twoi synkowie dostawali tę skojarzoną czy tylko te niepłatne oczyszczone??
 
reklama
kasiu,nasz małuszek dostaje po 3 krople vigantolu do mleczka raz dziennie, w szpitalu miał po dwie krople,ale pediatra zwiększył do trzech kropelek.
wogóle to dajemy mu jeszcze hemofer 2x dz po 2 kr..cebionmulti raz dz.po 3 kr.,wapno 2x 2,5 ml i acidum folicum po pół tabletki i to wszystko.
 
witajcie po bardzo długim okresie mojego niebytu tutaj z Wami ale niestety siła wyższa..moj mąż bierze ostatnio codziennie kompa ze sobą do pracy i niestety jak wraca do domu, to z reguły jest juz bardzo poźno.. a jezlei nawet wroci wczesniej, to i tak nie mam do neigo dostepu..dzisiaj wykatkowo udalo mi sie do niego dorwac bo jest w poznaniu do targów sie przygotowuje ::) ::) ::)
wikiwerka więc jeżeli chodzi o te szczepienia to moj maly tez był szczepiony tą acelularną szczepionką i nazywa sie ona Infanrix Hib IPV, kosztowala nas po znajomosci 98 zł, przde wszystkim nakłuwany był tylko raz!! a to jest wtej chwili najwazniejsze, żeby nie zadawać mu dodatkowo bólu..dosyć już w swoim tak krótkim życiu miał igieł i wenflonów wkłuwanych w swoje delikatne ciałko ...a poza tym drugą najważniejszą kwestią jest to, że nie mam zamiaru ryzykować i szczepic go normalną bo wiadome jest jakie moga być konsekwencje...niestety to szczepienie powtarza się 3 razy więć koszt jest potrójny..ale jak juz powiedzialam nie będę ryzykować bo te pieniązki i tak wyda się na całą masę róznych pierdołek a można wydać ją z pożytkiem dla dzieciątka!!
pozdrowionka :) :) :)
PS
Moj mały gizd trzeci tydzień tupta a raczej biega juz zupełnie sam!! a jaką ma z tego frajdę!! wszedzie go pełno na wszystko trzeba teraz uważać...oczy dookoła głowy by się przydały ::) zobaczycie jak te Wasze słodziaszki zamienią się w łobuzujące szkraby ktorych wszedzie jest pełno!!
niesamowite jest to w jak szybkim tempie mały łapie wszystko co do niego się mowi, jak precyzyjne zaczynają być jego ruchy i mysli, jak zaczyna wszystko w lot kojarzyc, nie chce się chwalić, ale po prostu po tym wszytkim co przechodzilsmy rok temu cieszę się cholernie, że jest jak jest..a jest cudownie...
więc mamuski i tatuskowie wczesniaczkow: USZKI DO GÓRY!!! WILL BE GOOD!!!!
Ale się dzisiaj rozpisalam..jezeli ktos przeczytał ten post i nie zasnął to niech napisze!! :-* :-* :-*
pozdrowionka jeszcze raz i do nastepnego razu!! mam nadzieje, że nie za 3 tygodnie >:D

 
Trysia - Przede wszystkim gratuluję :) Poza tym ja nie zasnęłam :p Co do szczepionek to my tez zdecydujemy się na te płatne, ale kupimy sami, bo w apotece to koszt 105 zł za jedną, a w przychodni 125, więc dla nas to jednorazowo różnica 40 zł.

My byłysmy dziś pierwszy raz na rehabilitacjach. Wikula bardzo ładnie ćwiczyła, natomiast Weronka wyraźnie zademonstrowała, że jej się to nie podoba :p Wyła przez całe pól godzinki z małymi przerwami, kiedy rehabilitantka ją nosiła i kiedy mogła oglądać się w lusterku (heh...prawdziwa kobieta...). Będziemy miały zajęcia co tydzień po pól godzinki. Na razie mamy ćwiczyć zadane ćwiczonka 5 razy dziennie po 15 minut. Na szczęście sa dosyć przyjemnie, więć maleństwom pewnie sie spodobają . I rehabilitantka też wydaje się bardzo miła :) Wierzę, że wszystko się ułozy i za rok moje słonka tez już będą biegały :D
 
WIKIWERA jasne, że za rok Twoja maleństwa będą goniły! Znam taka jedna pannice co tez miała takie kłopoty, tez była rehabilitowana a teraz ni skończyła jeszce roku (urodziłą sie 5 pażdziernika) a już goni na 2 nóżkach. Tak więc bedzie wszytsko OK. powodzenia!
 
Trysia my też się zdecydowaliśmy na płatne szczepienia bo malutka co chwilkę chora i już w tej chwili ma opóźnienie dopiero w czwartek będzie na gruźlice :p a co dopiero jakbyśmy zaczęli wg kalendarza pojedyńcze to nie wiem kiedy byśmy sie wyrobili no i mniej kłucia i szkoda że wszystkich nie stać na te szczepionki bo przecież każda mama chciałaby zaoszczędzić dzidzi bólu
 
Wikiwerka jakie ćwiczonka tam robicie? pytam troszkę bo chciałabym z małą poćwiczyć a nie wiem jak ::) najbardziej potrzebne nam ćwiczonka na plecki byłyśmy w poradni dla wcześniaków i jestem zawiedziona powiedzieli tylko że mała musi jeść 7 kropelek dziennie vigantolu bo niby krzywe plecki dostaje ima brać te swoje leki na nerki a jak to się unormuje to dopiero wezmą się za jej niziutką hemoglobinę
no i mam ją cały czas na brzusiu trzymać ale ona tak bardzo płacze że nie mam pojęcia jak to zrobić, i tak co chwilkę ją próbuję przekładać no i na siebie i na kolankach ale to nic nie daje
 
moj kamil tez nie lubi lezec na brzuszku
probowalam juz roznych sposobow ale i tak on tego nie lubi
a u neurologa kasiu bylas???moze nie musisz cwiczyc z martynka
 
reklama
Asiuleks nie byłam u neurologa ale chyba będę musia poszukać jakiegoś w tym Poznaniu żeby chociaż się upewnić czy wszystko ok i czy trzeba czy nie
chociaż ćwiczyć zawsze można napewno to nie zaszkodzi dzidzi
 
Do góry