reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Uzdolnione grudniówki :) - hafty, szydełko, biżuteria, rysunki i inne

odbiegnę chwilowo od tematu kolczyków bo obiecałam fotki moich koszyczków - oto i one. akurat te co mam są ciemną farbą pomalowane a kombinować można róznie :-)
CIMG5859.jpg

CIMG5862.jpg

CIMG5863.jpg

CIMG5864.jpg
 
reklama
gosia sama robisz z wikliny ?? :szok: masakra !!!! super !!!!!!

a ja chyba zajme sie malowaniem na plotnie akrylem albo olejnymi. nigdy nie probowalam a rysowac kocham. wiem ze farbami trudnie ale moze cos sie uda :) uznalam ze kolczyki chyba mi sie szybko znudza ale pewnie moj slomiany zapal i na to bedzie mial niedlugo ochote :)
 
missiiss żeby bylo śmieszniej to te koszyczki są z gazet hehe tzw. papierowa wiklina. ale pomalowane farbą do drewna, lakierem i nic nie widać. zresztą pomalowane to jak normalny koszyczek - ja mam nawet w łazience na kosmetyki i żadnej wilgoci ani nic nie chłoną - czego jak zaczynałam się w to bawić się obawialam.
no i oczywiście po pomalowaniu są normalne, sztywne itd - jak z normalnej wikliny :-)
 
Ostatnia edycja:
O ja cie kręce... Gosia cudo!! Jak ty to robisz?? Normalnie zakochałam się w twoim talencie :-)
Missiiss świetny pomysł z malowaniem! mam nadzieję zobaczyc jak najszybciej twoje prace!

ja myślę nad scrabookingiem - mam nieodparta ochotę zrobić album syneczkowi. Oprócz tego kiedyś rysowałam, pisałam wiersze i haftowałam (serwetki, obrusy) i robiłam biżuterię. Porzuciłam wszystko bo pochłonęła mnie praca ale teraz z chęcią rozpocznę naukę od nowa. Natomiast mój małż robi piękne ramy do obrazów i zajmuje się obróbką filmów (co mogłyście juz zaobserwować tylko że potrafi o wiele więcej niż pokazał;-)).
 
Właśnie skończyłam moje dzieło, któremu poświęciłam sporo czasu - kocyk. Mam nadzieję, że mi się przyda i dobrze będzie się z niego korzystać, bo nie chciałabym, żeby okazało się, że nadaje się tylko do przykrycia pościeli w łóżeczku. Muszę tylko jeszcze zakończyć dwie nitki i wyprać.

kocyk.jpg
pencil.png
 
Właśnie skończyłam moje dzieło, któremu poświęciłam sporo czasu - kocyk. Mam nadzieję, że mi się przyda i dobrze będzie się z niego korzystać, bo nie chciałabym, żeby okazało się, że nadaje się tylko do przykrycia pościeli w łóżeczku. Muszę tylko jeszcze zakończyć dwie nitki i wyprać.

Zobacz załącznik 273737
pencil.png

ale świetny! Na pewno jest cieplutki, w sam raz na zimowe spacerki :) Super, naprawdę :)
 
reklama
Gosia - w życiu bym nie powiedziała, że te koszyki nie sa z wilkiny....piękne!!!
Agbar - świetny kocyk - musiałaś sie nieźle napracować, ale na pewno się przyda. Ja też zrobiłam kocyk - co prawda nie tak kolorowy i piękny jak twój, ale zamierzam go wykorzystywać do wszystkiego - nawet jako rożek :-)
 
Do góry