reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Utrzymanie temperatury tygodniowego dziecka

To niech się lepiej ta położna nauczy że dziecku sprawdza się kark. Bardzo Ci współczuję pod tym względem cieszę się że mieszkam w Polsce. Tu skupiają się głównie na wadze, wzroście i odwodzie główki. I tak jak dziewczyny piszą za chwilę podraznisz go tym termometrem
No w każdym kraju maja inne techniki ja chcialam tylko wiedzieć czy w Polsce tez sie tak robi i czy jest sie przejmować jesli temperatura wynosi np 36.1 / 36.5.
 
reklama
Tylko, że w Holandii opiekunka jest całe dnie a nie wpada na chwilę. Zawsze lepiej jest jak ktoś pokaże jak dziecko kąpać, zmieniać pieluszkę itp. wszystkiego ze szkoły rodzenia nie wyniesiesz bo żywy człowiek to nie lalka.
położna środowiskowa w Polsce i położne w szpitalu też takie rzeczy pokazują. No chyba, że masz jakieś specjalne potrzeby, bo mnie wystarczyło 2x zmienić pampersa pod kontrolą i potem już śmigałam tak, że się pytały czy na pewno nie mam drugiego dziecka w domu 😆 z ubieraniem tak samo, pokazały raz i wystarczy. Poprosiłam o instruktaż jak dziecko bezpiecznie podnosić, przekładać, obracać, kłaść na boku, ubierać i karmić i wszystko dostałam. Jakby położna siedziała mi całe dnie w domu to po godzinie bym ją wywaliła, bo co to za nawiązywanie więzi z dzieckiem, jak obca osoba się ciągle kręci.
No w każdym kraju maja inne techniki ja chcialam tylko wiedzieć czy w Polsce tez sie tak robi i czy jest sie przejmować jesli temperatura wynosi np 36.1 / 36.5.
Nie robi się. Nie ma się czhm przejmować, odpuść dziecku przeżyć ;)
 
położna środowiskowa w Polsce i położne w szpitalu też takie rzeczy pokazują. No chyba, że masz jakieś specjalne potrzeby, bo mnie wystarczyło 2x zmienić pampersa pod kontrolą i potem już śmigałam tak, że się pytały czy na pewno nie mam drugiego dziecka w domu 😆 z ubieraniem tak samo, pokazały raz i wystarczy. Poprosiłam o instruktaż jak dziecko bezpiecznie podnosić, przekładać, obracać, kłaść na boku, ubierać i karmić i wszystko dostałam. Jakby położna siedziała mi całe dnie w domu to po godzinie bym ją wywaliła, bo co to za nawiązywanie więzi z dzieckiem, jak obca osoba się ciągle kręci.

Nie robi się. Nie ma się czhm przejmować, odpuść dziecku przeżyć ;)
Dokładnie tak też bym taka wywaliła z domu
 
położna środowiskowa w Polsce i położne w szpitalu też takie rzeczy pokazują. No chyba, że masz jakieś specjalne potrzeby, bo mnie wystarczyło 2x zmienić pampersa pod kontrolą i potem już śmigałam tak, że się pytały czy na pewno nie mam drugiego dziecka w domu 😆 z ubieraniem tak samo, pokazały raz i wystarczy. Poprosiłam o instruktaż jak dziecko bezpiecznie podnosić, przekładać, obracać, kłaść na boku, ubierać i karmić i wszystko dostałam. Jakby położna siedziała mi całe dnie w domu to po godzinie bym ją wywaliła, bo co to za nawiązywanie więzi z dzieckiem, jak obca osoba się ciągle kręci.

Nie robi się. Nie ma się czhm przejmować, odpuść dziecku przeżyć ;)

Opieka kraamzorg nie jest obowiązkowa i nikt niczego nie narzuca. No faktycznie w Polsce w szpitalach to super można więź zbudować. Na sali z obcymi kobietami do których przychodzą goście, chyba że płacisz to masz :D Dodatkowo nowy tata jest często traktowany po macoszemu, np. nie może uczestniczyć w CC czy zostać z kobietą po porodzie (tutaj jeśli musisz zostać w szpitalu to masz osobny piękny pokój z osobną łazienką i rozkładane łóżko dla młodego ojca, który może przebywać z tobą cały czas)
 
Opieka kraamzorg nie jest obowiązkowa i nikt niczego nie narzuca. No faktycznie w Polsce w szpitalach to super można więź zbudować. Na sali z obcymi kobietami do których przychodzą goście, chyba że płacisz to masz :D Dodatkowo nowy tata jest często traktowany po macoszemu, np. nie może uczestniczyć w CC czy zostać z kobietą po porodzie (tutaj jeśli musisz zostać w szpitalu to masz osobny piękny pokój z osobną łazienką i rozkładane łóżko dla młodego ojca, który może przebywać z tobą cały czas)
Opieka w Polsce w szpitalu jest beznadziejna ale czynności przy dziecku można się szybko nauczyć. Ja tylko odliczalam godziny żeby wyjść do domu a tam razem z ojcem dziecka uczyliśmy się siebie nawzajem budując więź. Całe szczęście że nie jest obowiązkowa u Was
 
Opieka kraamzorg nie jest obowiązkowa i nikt niczego nie narzuca. No faktycznie w Polsce w szpitalach to super można więź zbudować. Na sali z obcymi kobietami do których przychodzą goście, chyba że płacisz to masz :D Dodatkowo nowy tata jest często traktowany po macoszemu, np. nie może uczestniczyć w CC czy zostać z kobietą po porodzie (tutaj jeśli musisz zostać w szpitalu to masz osobny piękny pokój z osobną łazienką i rozkładane łóżko dla młodego ojca, który może przebywać z tobą cały czas)
W Szpitalu jesteś 2 dni. Można ten czas poświęcić właśnie na to, żeby się wszystkiego nauczyć, a potem w domu skupić się na dziecku 🤷‍♀️ super, że macie osobne pokoje, a przy okazji uczą Was używania niedrapków 😂
 
W Szpitalu jesteś 2 dni. Można ten czas poświęcić właśnie na to, żeby się wszystkiego nauczyć, a potem w domu skupić się na dziecku 🤷‍♀️ super, że macie osobne pokoje, a przy okazji uczą Was używania niedrapków 😂
Na szczęście moja położna oprócz mierzenia tej temperatury nie zaproponowala innego głupstwa typu niedrapki 🙈🤣
 
W Szpitalu jesteś 2 dni. Można ten czas poświęci

W Szpitalu jesteś 2 dni. Można ten czas poświęcić właśnie na to, żeby się wszystkiego nauczyć, a potem w domu skupić się na dziecku 🤷‍♀️ super, że macie osobne pokoje, a przy okazji uczą Was używania niedrapków 😂
No tak bo niedrapki to samo zło a szpitale to takie czyste i sterylne. Lepiej niech się dziecko zadrapie i czymś zarazi.
PS. Wszystkie koleżanki w Polsce też używały niedrapki i krzywda się dzieciom nie stała. Zimą pewnie też dziecku rękawiczek nie założysz bo mu ruchy krępuje 😂
 
reklama
No tak bo niedrapki to samo zło a szpitale to takie czyste i sterylne. Lepiej niech się dziecko zadrapie i czymś zarazi.
PS. Wszystkie koleżanki w Polsce też używały niedrapki i krzywda się dzieciom nie stała. Zimą pewnie też dziecku rękawiczek nie założysz bo mu ruchy krępuje 😂
I do jakiego wieku u Was się nosi te niedrapki?
 
Do góry