utalentowane staraczki :) hafty, szydelko, rysunki i inne :)

[amalfi]

Agnieszka przeprowadzona juz???? Zadowolona???
As76 czesc!!
Sylha chodzilo mi o to, ze kilka tu jest malujacych, kilka szydelkujacych,kilka robiacych bizuterie itd a atyde robi wszytsko naraz;-), wiec chodzi o taka konkurencje, bo ja malowac nie umiem, aczkolwiek potrafie skopiowac jakis obrazek olowkiem, ale zeby tak z glowy, to zabraklo talentu niestety, a jak mala bylam to bardzo chcialam malowac, ale nie umiem

 

[agnieszka.kk]

Agnieszka- widzisz przyppomniałaś mi o Tobie :-). DO takich wymiarów okna fajnie będzie wyglądać firanka-ekran, w pionowe pasy różnego kolory (takie jakie Ci będą pasować), a ekran taki do 3/4okna i taki ala żaluzja, czyli ma takie fałdy, które możesz składać i rozciągać tak jakbyś miała żaluzję, ale fałdy mają ok 15cm. HMMM mogę wieczorem Ci wysłać szkic tego jakbyś nie kumała mojego pisadła, bo ja sama ledwo co kumam ;-)

sylha Ty to masz głowę pomysłów
Uwielbiam paski pionowe w szczególności!
Staram się wyobrazić to co opisałaś lecz fajnie byłoby gdybyś podrzuciła jakąś fotkę tak abym miej więcej wiedziała co i jak ale pomysł bardzo mi się podoba.
Dzięki bardzo :-)

amalfi w piątek ostatecznie wynoszę się z Leicester.
Większość gratów mam już w nowym domu,resztę przewozimy w piątek
A co u Ciebie?

 

[zjola]

Amalfi - nie przejmuj się. Ja na przykład nie potrafię piec takich pysznych ciast jak ty.

 

[agnieszka.kk]

Amalfi - nie przejmuj się. Ja na przykład nie potrafię piec takich pysznych ciast jak ty.

przyznam się bez bicia...Ja też nie umiem piec,nie mam na to czasu ...

 

[zjola]

Moje braki nadrabia za mnie moja mama

 

[agnieszka.kk]

Moje braki nadrabia za mnie moja mama

To Ci bardzo zazdroszczę
Ja mam mamę prawie 2000 km ode mnie więc zajadam się jej wypiekami tylko raz na rok niestety...:-(

 

[sylha]

Amalfi- aj to tak nażarty
;-)
A odnośnie ciast to ja dopiero mam talent spieprzenia ich w zeszłym roku po świętach zostało mi dużo zająców wielkanocnych zrobiłam kakaowy biszkopt, zające stopiłam na patelni, ubiła śmietanę i połączyłam z tym zającami. Biszkopt przekroiłam na pół polałam delikatnie amaretto poukładałm banany i dałam zające, na wierzch druga część biszkoptu i polewa czekoladowa. Wszystko super ciacho pycha, tak się zachwycali, że kuzynka M zamówiła sobie to ciasto na roczek córki (bez amarettto oczywiście), no to ja znowu pozdbierałam zające u reszty rodziny i jadę z tym koksem, ciacho wyglądało super, ale jak się zdjęło opaskę to się rozjechało- to dopiero był obciach

 

[agnieszka.kk]

A odnośnie ciast to ja dopiero mam talent spieprzenia ich w zeszłym roku po świętach zostało mi dużo zająców wielkanocnych zrobiłam kakaowy biszkopt, zające stopiłam na patelni, ubiła śmietanę i połączyłam z tym zającami. Biszkopt przekroiłam na pół polałam delikatnie amaretto poukładałm banany i dałam zające, na wierzch druga część biszkoptu i polewa czekoladowa. Wszystko super ciacho pycha, tak się zachwycali, że kuzynka M zamówiła sobie to ciasto na roczek córki (bez amarettto oczywiście), no to ja znowu pozdbierałam zające u reszty rodziny i jadę z tym koksem, ciacho wyglądało super, ale jak się zdjęło opaskę to się rozjechało- to dopiero był obciach

heh
najważniejsze że smakowało

 

[zjola]

Agnieszko - ja mam mamę o 10 min drogi ode mnie ale każdy kij ma dwa końce. Ciasta idą w dupkę

 

[agnieszka.kk]

Agnieszko - ja mam mamę o 10 min drogi ode mnie ale każdy kij ma dwa końce. Ciasta idą w dupkę

coś w tym jest...
Jeśli chodzi o kalorie to mi tam w dupkę mogą wchodzić Ja szczuplutka jestem także niech idzie