krasnalkowa
Zwariowana mamusia
Oj dziewczyno ty to masz luxus... 11 godzin spania, a mi sie 8 marzy!!!co prawda chodzi spac o 24 tak jak my , więc nie mamy wieczoru dla siebie , ale ja przynajmniej się wysypiam bo on śpi do 11 rano i juz na szczście bez przerwy![]()
:-)
Moj maly dorosl do zasypiania na lozku...juz go nie bujam na pilce jak wczesniej nie ma wygibasow i ryku przed spaniem, klade sie ja i on jak tylko nmnie widzi to sru na boczek sie do mnie przewraca i pobije mnie troche poszczypie(mam juz 2 siniaki) i zasnie za chwilke, ah no i wczesniej jeszcze pogada troche i sie slodko usmiechnie i ODLOT w kosmos.... Spi tylko 2 razy w dzien ale za to pospi ok 1,5 godz -nie narzekam...
Na noc to zasypia przy cycu... potem wstaje za 4 godz albo i 5 potem znowu za 5 lub 3 zalezy od nocy...