reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

USG naszych malenstw

reklama
JAAGA nie stresuj się wagą. mój Piotruś też ważył 2320 a potem jak wyskoczył z rośnięciem to się okazało, że ma 3800. więc spokojnie, Hania też urośnie :) ma na to jeszcze sporo czasu. najważniejsze, że prawidłowo się rozwija :)
 
Hej dziewczynki!

A wiec jestem po wizycie u ginekologa w klinice, w ktorej bede rodzic.
Mala wazy 2347g - a wiec Jaaga - praktycznie tyle co Twoja :) Ginekolog powiedziala mi, ze wage ma idealna, ze przy porodzie powinna miec ok. 3100-3400g i jest to w zupelnosci wystarczajaca waga, a porod zazwyczaj mniej wyczerpujacy. Nozie ma znowu dluzsze o ponad tydzien :)

Lekarka wprost niesamowita. Usmiechnieta, zyczliwa, na kazde pytanie udzielila mi wyczerpujacej odpowiedzi. Atmosfera jak w domu ;) Zero stresu. Bedzie przy moim porodzie, a jak do 23-go nie urodze, to na 25-go o 7:30 bedziemy wywolywac. Powiedziala, ze nie sadzi, ze urodze wczesniej, dlatego na 16-go sierpnia mam umowione KTG - jezeli zanotuja wtedy jakies skurcze to zostane juz sobie w klinice. A te moje bole w dole brzucha to przez mala, bo sie obniza :)

Byla przede mna dziewczyna z 6-dniowym maluszkiem (na sciagniecie szwow) - maly urodzil sie 58 cm i 3400g, a jak pierwszy raz na niego spojrzalam to bylam pewna, ze to wczesniak ;D taki malenki, gloweczka, raczki, pupcia - wszystko takie maciupkie :)
 
sandra ale super :) mała zdrowa - to najważniejsze. ale ważne jest również podejście do pacjenta w klinice, ale widzę że będziesz miała dobrą opiekę :)
 
Leyna pisze:
sandra ale super :) mała zdrowa - to najważniejsze. ale ważne jest również podejście do pacjenta w klinice, ale widzę że będziesz miała dobrą opiekę :)

Mam nadzieje :) W teorii wszystko wyglada super, zobaczymy jak bedzie w praktyce, ale z wywiadow, ktore przeprowadzilam i z opini na forum np. gazeta.pl tez jest dobrze (chyba nie czytalam ani jednej zlej opini na temat tej kliniki).
 
No to Sandra uspokoiłas mnie troche co do tej wagi bo przeciez, terminy mamy podobne wiec spoko a 3 kg to w zupełnosci wystarczy.. jakbyco łatwiej urodzic ;) pozdrawiam
 
JAAGA pisze:
No to Sandra uspokoiłas mnie troche co do tej wagi bo przeciez, terminy mamy podobne wiec spoko a 3 kg to w zupełnosci wystarczy.. jakbyco  łatwiej urodzic ;) pozdrawiam

Dokladnie Jaaga, w zupelnosci wystarczy. Lekarka pow. mi, ze to jest idealna waga do rodzenia, a dzidzius ma czas rosnac po urodzeniu :) Pmiary sa wiadomo +/-, wiec jestesmy praktycznie tak samo i terminowo i wagowo jezeli chodzi o nasze maluszki :)
 
sandra..ciesze sie ze u malej wszystko dobrze...i mam nadzieje, ze w klinice przy porodzie tez bedzie oki
zreszta...oby bylo dobrze dla nas wszystkich
 
bylam dzis u ginekologa i zrobil mi badanie oraz usg
widzialam swoje malenstwo
lekarz powiedzial ze pochodze jeszcze z brzuszkiem..wychodzi na to ze bede rodzic zgodnie z planem
waga dziecka na 38 tc wynosi 2500

niestety mam problem...piszalam w watku o wynikach. moje wyniki moczu nie sa rewelacyjne...i jest mi z tego powodu zle...jest infekcja....moje malenstwo ma powiekszona nerke i od wtorku ide do szpitala na patologie...nie wiem czy zostane juz tam do konca porodu czy wroce...zobaczymy
martwie sie...wszystko bylo wczesniej oki...a na sam koniec...zobaczymy...wiec zostaje do poniedzialku, a we wtorek do szpitala. moglam isc juz w poniedzialek, ale stwierdzilam, ze zalatwie wszystkie sprawy w piatek i poniedzialek a potem do szpitala
 
reklama
asmodis przykro mi :( ale mam nadzieję, że to nic poważnego i dzieciaczek urodzi się zdrowy. trzymam kciuki, żeby wszystko się wyjaśniło.
 
Do góry