Witam mam do was pytanie.zrobilam betę i wyszła 500.300 wg tego jestem w 4 tyg ciąży. Ostatnia miesięczke miałam 13.06.2017 .zanim udało mi się dostać do mojego lekarza trafiłam z uplawami do szpitala tu na usg wyszło że jest to 3 tyd ciąży i jest widoczne tylko jajo plodiwe puste...nie wiem już co myśleć czy dziecka nie ma czy usg mówi prawdę i może za tyd będzie go dopiero widać...pomozcie.
reklama
Zarodek widac przy becie 10.000
To normalne ze na tym etapie jest puste jajo.
Ja zobaczyłam dzidziusia w 6 tyg u Ciebie za wcześnie idz dopiero za 2,3 tyg na usg wtedy zobaczysz serduszko i dzidzie
A 3 tydz moze byc bo moze cos sie przesunelo ja mialam ciazę 2 tyg młodsza
To normalne ze na tym etapie jest puste jajo.
Ja zobaczyłam dzidziusia w 6 tyg u Ciebie za wcześnie idz dopiero za 2,3 tyg na usg wtedy zobaczysz serduszko i dzidzie
A 3 tydz moze byc bo moze cos sie przesunelo ja mialam ciazę 2 tyg młodsza
Tak ale nie tak jak trzeba..
Po co wmawiasz sobie puste jajo ? Przy tak wczesnej ciazy i niskiej becie jaka Ty masz nie ma takiej sily zeby byl zarodek wiec jak pisalam wyzej idz na usg dopiero za 2,3 tygodnie
No i wyszłam do domu...dzis lekarka w szpitalu bardzo mnie "podtrzymala na duchu " oczywiście w nawiasie... po pierwsze wczoraj usłyszałam że to początek że może to być 3 tyd ciąży i dla tego nie ma zarodka...dzis wychodząc ze szpitala od innej Pani doktor która nawet mnie palcem nie dotknęła usłyszałam cytuję "jest to 7 tyś ciąży...a recepty na leki Pani nie dam bo jak ma Pani porobić to i tak poroni..." W czwartek idę prywatnie do lekarza ale po tym wszystkim aż się boję co mi powie...
reklama
