*syla*
kobieta pracująca...
Frezja, dobrze, że ją w ogóle znalazłaś ;DFrezja pisze:Ja myślę że to trochę za wcześnie, dzieci się wiercą i nie będziesz nawet wiedziała kiedy pod drzwiami będzie leżał. Ja w łikend będąc u teściów rozłożyłam spanie Natalce na podłodze i jak poszłam do niej po przebudzeniu to była na drugim końcu pokoju : ;D