reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Urlop wychowawczy- jak Wy to robicie..?

Super, to na pewno lepsze dla dziecka!
Żałuję, że nie mam takiego komfortu..
Wydaje mi się,że Pani "siedzi w mieszkaniu"- opieka nad dzieckiem to ciężka praca. Fantastyczna, ale jednak praca:)
 
reklama
Tutaj nikt nie zwraca się do siebie na Pani. Nie nazwałabym tego komfortem. Wiele matek poświęca się dziecku rezygnując z kariery a są też takie które nie rezygnują z kariery a i jeszcze takie które łączą wszystko na raz. ;)
 
Dziękuję, będę pamiętać.
Chodziło mi o komfort finansowy; możliwość dokonania wyboru.
 
W każdej sytuacji są plusy i minusy. Ja dopóki mogę chciałabym poświęcić się córce gdy pójdzie do przedszkola /szkoły wiele mnie ominie a i tak pierwsze lata macierzyństwa są najlepsze (według mnie) bo poznajemy swoje dziecko ,obserwujemy się jak rozwija itp.
Tak bardzo ją kocham że nie mam serca wysłać do przedszkola i tak zwlekam stale. Ale jakby spojrzeć z innej strony pieniądze uciekają bo "pieniędzy nigdy nie zawiele" 😜😜😜😜
 
My odłożyliśmy pieniądze na wszystkie usg, badania krwi, akcesoria i meble dla dziecka. Ubranka to najmniejszy problem. Ja kupowałam sporo przed ciążą. Pieluszki kupowałam na promocji.
Mój mąż zarabia średnio, ale starcza nam na wszystko czego potrzebujemy. Wiadomo że nie są to jakieś kokosy.
Mąż trochę dorobił i mamy małe oszczędności, które schowane są u moich rodziców, więc jakby kiedyś zabrakło to zawsze mamy.
Przez pierwsze dwa miesiące ciąży pracowałam, więc też to odłożyliśmy.
Zamierzam jak najdłużej być w domu z synkiem. Nie uważam by oddanie go do żłobka było dobrym pomysłem.
 
Ja nie uważam siebie ani innych kobiet za leniwych tylko dlatego że "siedzą w mieszkaniu" a nie raz się spotkakałam z tego typu stwierdzeniem dlatego uważam że warto o tym teraz wspomnieć. Każdy robi z swoim życiem to co uważa za stosowne. Oczywiście są dni gdzie leżymy i pachniemy a są takie dni gdzie cały dzień nie wystarcza do ogarnięcia wszystkiego. Matki siedzące w mieszkaniu też mają ręce pełne roboty. Nie da się cały dzień siedzieć w tv jak ma się dzieciątko w mieszkaniu (mniejsze lub większe każde potrzebuje uwagi rodzica).
A już nie wspomnę o kobietach które pracują i jeszcze mają dom na głowie i dzieci to jest dopiero godne podziwu 😊
 
Ja nie uważam siebie ani innych kobiet za leniwych tylko dlatego że "siedzą w mieszkaniu" a nie raz się spotkakałam z tego typu stwierdzeniem dlatego uważam że warto o tym teraz wspomnieć. Każdy robi z swoim życiem to co uważa za stosowne. Oczywiście są dni gdzie leżymy i pachniemy a są takie dni gdzie cały dzień nie wystarcza do ogarnięcia wszystkiego. Matki siedzące w mieszkaniu też mają ręce pełne roboty. Nie da się cały dzień siedzieć w tv jak ma się dzieciątko w mieszkaniu (mniejsze lub większe każde potrzebuje uwagi rodzica).
A już nie wspomnę o kobietach które pracują i jeszcze mają dom na głowie i dzieci to jest dopiero godne podziwu [emoji4]

Popieram :)
 
Kosiniakowe z tego co wiem przysługuje jeśli matka nie moze ubiegać się o macierzyński i przez rok 1000zl.
No i teraz jest jeszcze 500+ ale dochód nie może jakiegoś progu przekroczyć na osobę

Od lipca 2019 nie ma progu dochodowego. Każde dziecko do 18 roku życia dostaje 500+
 
reklama
Do góry