reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

uprawnienia rodziców po poronieniu/ urodzeniu martwego dziecka

W końcu się udało :) Walka była długa i trudna , ale WYGRANA :) Gratuluję i mam nadzieję, że już nigdy USC (szczególnie ten w OLSZTYNIE) nie będzie robił żadnych problemów dla Aniołkowych Mam, aby zarejestrować swoje dzieciątko..

Ściskam Was mocno i pozdrawiam

Kochane,

wygraliśmy batalię z USC w Olsztynie. Nasza Karolinka została oficjalnie zarejestrowana i mamy akt urodzenia. Troszkę tylko nam smutno, że Dareczka nie zarejestrowaliśmy, ale wtedy nie mieliśmy o tym pojęcia. W każdym bądź razie po wysłaniu do USC pliku dokumentów z uzasadnieniem, mamy nadzieję, że jeśli jeszcze komuś z naszych okolic to się przydaży, ułatwi to drogę w USC. Karolinka została zarejestrowana bez danych o długości i wadze.

Ściskam mocno.
 
reklama
Dzięki długowłosa, też mam nadzieję, że już nigdy żadna z Aniołkowych Mam ie będzie musiała przechodzić tego piekła z USC w Olsztynie. Jeśli jednak komuś się ta przykrość przydaży, chętnie służę pomocą w zgromadzeniu potrzebnych pism.

Ściskam słonecznie niedzielnie.
 
Olusia81 gratulacje !!!! a powiedz robiły jeszcze jakieś problemy po złożeniu tyvh wszystkich pism? przyznały się choć do błędu?
 
Magnusik z dokumentami poszedł mój mąż i z relacji wiem, że panie były bardzo miłe, tak jakby wcześniej nic się nie wydarzyło. Znając mnie, to pewnie tak gładko by nie poszło i nawrzucałabym im nieco, ale właśnie dlatego sprawą zajął się M, ja nie jestem tak wyrozumiała. On ma doświadczenie w rozmowach z trudnymi przeciwnikami;) przyznanie się do błędu? - w języku tych urzędników takie stwierdzenie chyba nie działa:)

Pozdrawiam
 
W środę miałam łyżeczkowanie po stwierdzeniu pustego jaja. Zostało oddane do badania. Czy po badaniu też mogę je odebrać? Czy będę mogła zarejestrować dziecko (dla mnie to było dziecko) w USC? Bardzo proszę o pomoc.
 
W środę miałam łyżeczkowanie po stwierdzeniu pustego jaja. Zostało oddane do badania. Czy po badaniu też mogę je odebrać? Czy będę mogła zarejestrować dziecko (dla mnie to było dziecko) w USC? Bardzo proszę o pomoc.

Żeby zarejestrować dziecko w usc to najpierw szpital musi wystawić dokument potwierdzający urodzenie martwego dziecka. Niestety w oczach szpitala to było puste jajo, a nie zarodek, więc dokumentu raczej Ci nie wystawią.
 
reklama
amkaa ja też miałam łyżeczkowanie bo stwierdzono puste jajo płodowe i szpital wydał mi zaświadczenie i zarejestrowałam dzieciątko w USC, więc różnie to bywa, ale prawo do rejestracji w USC jest, bo to była ciąża, choć nieprawidłowa.
Pozdrawiam
 
Do góry