reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Uprawnienia i sprawy urzędowe lutowych mam

ja mam pytanie dotyczące zwolnienia, zlitujcie się i powiedzcie bo ja to kompletnie zielona w tym jestem.
Na zwolnieniu jestem od 5 listopada, przez pierwsze 32 dni płaci pracodawca, a dalej już zus, no i 22 grudnia dostałam kasę z zusu ale nie całe wynagrodzenie tylko mniej niż połowę, wyliczyłam sobie że 32 dni minęły 6 grudnia (jeśli wlicza się weekendy) więc ten przelew z zusu był tak jakby za okres od 7 do 21 grudnia czyli za 2 tyg zwolnienia. myślałam że w takim razie za kolejne 2 tyg. tj około 5 stycznia znowu dostanę kasę ale dzisiaj jest już 10 a kasy nie ma. Wiecie może o co chodzi i dlaczego tak jest, i co ja mam zrobić w tym przypadku?
 
reklama
ja mam pytanie dotyczące zwolnienia, zlitujcie się i powiedzcie bo ja to kompletnie zielona w tym jestem.
Na zwolnieniu jestem od 5 listopada, przez pierwsze 32 dni płaci pracodawca, a dalej już zus, no i 22 grudnia dostałam kasę z zusu ale nie całe wynagrodzenie tylko mniej niż połowę, wyliczyłam sobie że 32 dni minęły 6 grudnia (jeśli wlicza się weekendy) więc ten przelew z zusu był tak jakby za okres od 7 do 21 grudnia czyli za 2 tyg zwolnienia. myślałam że w takim razie za kolejne 2 tyg. tj około 5 stycznia znowu dostanę kasę ale dzisiaj jest już 10 a kasy nie ma. Wiecie może o co chodzi i dlaczego tak jest, i co ja mam zrobić w tym przypadku?
sprawdź czy masz ciagłość zwolnienia.U mnie terminy wypłat za zwolnienie pokrywaja sie z wypłatami w zakładzie pracy.
Do kiedy wystawione w grudniu.Zadzwon do płac z pracy,jesli firma zatrudnia powyżej 20 osób to Zus przelewa na konto pracodawcy i przelewy powinny iść od niego.
Suma sumarum pilnowac trzeba jak cholera.Mi przelewali 80%/zapomnieli że zwolnienie na ciążę.............
 
ciągłość zwolnienia mam, u mnie zatrudnione są tylko 2 osoby więc kasa idzie bezpośrednio z zusu. tylko tak teraz przyszło mi do głowy, że zwolnienie miałam wystawione do 21 grudnia a następne od 22 do 11 stycznia (bo jutro kolejna wizyta) i może księgowa jeszcze do zusu nie dostarczyła zwolnienia? ale to dziwne bo wydawało mi się że powinna to zrobić od razu jak je dostanie

ciekawe czy w zusie udzieliliby mi takiej informacji telefonicznie
 
Ostatnia edycja:
Cześć, ostatnio sama ogarniałam ten temat:
Pod ZUS przechodzisz po 34 dniach kalendarzowych zwolnienia. Pieniądze masz wyplacane za taką ilość dni, jaka widnieje na zwolnieniu, czyli teraz dostaniesz kasę za czas od 22.12 do 11.01. Zus na zrobienie przelewu 30 dni od momentu otrzymania twojego L4, a to musi nastąpić w ciągu 7 dni od wystawienia.
 
a ja byłam ostatnio mile zaskoczona bo czekałam w kolejce w carrefour w arkadii i przy kasie pan kasjer jak zobaczył, że jestem w ciąży to się bardzo przejął, że czekałam i że powinnam pójśc do kasy pierwszeństwa żeby się nie męczyc czekaniem...

a w carrefourze w którym często robię zakupy kasa pierwszeństwa jest zawsze zamknięta, nie wiem po co ona tam w ogóle jest
 
Etienne dziewczyny juz Ci po czesci odpowiedzialy, ja od pol roku jestem na zasilku z zus wiec tez musialam to zglebic, zus placi 30 dni od dostarczenia im l4 za okres na ktory l4 zostalo wystawione, dla przykladu lekarz wystawil mi l4 5 stycznia, moj pracodawca dostarczy je zalozmy do 10 i wtedy do 10 lutego zus wysle mi pieniazki :) mam nadzieje ze jasno sie wyrazilam w razie czego sluze pomoca ;)
 
a ja mam pytanie też podobnej natury co w przypadku kiedy sie urodzi np 20 stycznia a L4 ma się do np 22 stycznia? bo macierzyński jest liczony od dnia porodu czyli te dwa dni tak jakby sie anulują?
 
reklama
Ewuśka, ja w poprzedniej ciąży tak miałam naliczone 80% (najlepsze było to, że zawaliła dziewczyna, która wróciła z wychowawczego), więc teraz zapobiegawczo do L4 od lekarza rodzinnego przykleiłam karteczkę z dużymi literami CiĄŻA, może teraz zauważą :-D
A ja od stycznia ubezpieczyłam się w pracy w PZU, zawsze jak jestem w ciąży, to zmieniają stawki i znoszą okres karencji, zawsze jakiś grosz na dziecko się przyda.
 
Do góry