reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Beti to mój wczoraj też zdjął pampersa odłożyłam go do łóżeczka poszłam do kuchni wracam a on zdjął pieluchę prawdopodobnie odpiął i fiknął sobie na brzuszek :-Dtylko dobrze że bez niespodzianki była ;-)
 
reklama
to ja tez się pochwalę;-)
moje dziecko wczoraj samo usiadło z pozycji pół-lezacej. Ale niczego się nie łapał i nie przytrzymywał, tylko siłą własnych mięśni. Wcześniej, zeby usiąść musiał sę odepchac lub przytrzynac czegoś:-)
I boi się burzy:-(
 
u nas też wczoraj Amela z pozycji pół siedzacej tzn oparta była o poduche na tapczanie wstała sobie sama do siedzenia - ale się chwieje jeszce bo jak chce złapać zabawkę przed sobą to się składa w pół :-D
 
[B pisze:
Gosia_k23[/B];5675400]Beti to mój wczoraj też zdjął pampersa odłożyłam go do łóżeczka poszłam do kuchni wracam a on zdjął pieluchę prawdopodobnie odpiął i fiknął sobie na brzuszek :-Dtylko dobrze że bez niespodzianki była ;-)

Andzia , Tysiołek brawa dla siadajacych maluchów !!!!
 
No proszę, z naszych dzieci nieźli kombinatorzy się robią... już nie mogę się doczekać raczkowania.

Moja natomiast odkryła nowy sposób poruszania się.
Leżąc na brzuszku chwyta się rączkami dywanu / kapy, koca i ruszając nóżkami i ciągnąc rączkami przesuwa się do przodu - trochę śmiesznie to wygląda ale do celu (zabawki) zawsze "dojdzie"
 
Moja w końcu przemówiła:-) Powiedziała między innymi "mama" tylko ja tego nie słyszałam a tatuś:-D
 
Morka, to czatuj teraz, aż usłyszysz :-)

A my już płynnie przewracamy się na brzuszek, piszczenie zamieniło się w PISZCZENIE i mała charczy jak papuga :-D Chce już też siadać, ale dupka jeszcze ciężka ;-) Nawet , jak kładę ją do łóżeczka, to główkę unosi w powietrzu do góry :-)
 
Moja w końcu przemówiła:-) Powiedziała między innymi "mama" tylko ja tego nie słyszałam a tatuś:-D
no proszę tacie niespodziankę zrobiła mówiąc mama ;) brawo !
No proszę, z naszych dzieci nieźli kombinatorzy się robią... już nie mogę się doczekać raczkowania.

Moja natomiast odkryła nowy sposób poruszania się.
Leżąc na brzuszku chwyta się rączkami dywanu / kapy, koca i ruszając nóżkami i ciągnąc rączkami przesuwa się do przodu - trochę śmiesznie to wygląda ale do celu (zabawki) zawsze "dojdzie"
też gratki za nową umiejętność się należą :)

mój tez tak próbuje tylko czasem mu cierpliwości brakuje i piszczy hehe

u nas też wczoraj Amela z pozycji pół siedzacej tzn oparta była o poduche na tapczanie wstała sobie sama do siedzenia - ale się chwieje jeszce bo jak chce złapać zabawkę przed sobą to się składa w pół :-D
brawo !

to ja tez się pochwalę;-)
moje dziecko wczoraj samo usiadło z pozycji pół-lezacej. Ale niczego się nie łapał i nie przytrzymywał, tylko siłą własnych mięśni. Wcześniej, zeby usiąść musiał sę odepchac lub przytrzynac czegoś:-)
I boi się burzy:-(
brawo !


Ja zapomniałam się pochwalić bo D też siedzi :) co prawda z płaskiego to mu ciężko się podnieść ale próbuje się podeprzeć łokciem tylko leci na brzuch ;) ale z pół leżącej się podniesie i już troszkę posiedzi aż gdzieś próbuje dosięgnąć i leci na bok lub do przodu
 
reklama
BRAWO DLA NASZYCH SMYKÓW!!!

My też siedzimy już sami i zaczeliśmy słowa? wymawiać :a-te,a-de,da-da i ta-ta :-)hmm no tak ale gdzie jest ma-ma:dry:Dominiś też co pierwsze tata a mama wiecie kiedy usłyszałam jak spał i w śnie powiedział pierwsze słowo mama:sorry2::-D:rofl2:

I nieźle plujemy ale tak na prawdę plujemy:eek:
 
Do góry