reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

umiejętności naszych maluchów

asmodis

Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
Dołączył(a)
19 Lipiec 2005
Postów
2 149
Miasto
Lublin/Nałęczów
Postanowilam otworzyc ten watek, bo juz niedlugo bedziemy sie chwalic i radzic na temat umiejetnosci naszych maluchow
zaczynam wiec ja
dziewczyny, jak tam z waszymi malenstwami?
-ja widze ze moj jest bardzo silny. jak mial tydzien to potrafil obracac glowa w kazda strone ktora chcial
-teraz zauwazylam ze probuje robic mostek (czytalam ze tak dzieci robia w 5 miesiacu) i sie odpycha nozkami i w ten sposob przesowa sie do przodu,
- probuje tez siadac- dzwiga glowe do przodu i probuje usiasc
-lapie za palce i sie podciaga
-usmiecha sie cala buzia i potrafi sie smiac w glos
-robi zolwika
-probuje lapac zbawki (czasem mu sie to uda)
-bardzo duzo gaworzy..ulubione slowo to "a guuu"
-trzymany na rekach potrafi trzymac prosto plecki i utrzymac dlugo glowke
-przy kapieli w wannie odpycha sie nozkami i probuje sobie plywac
-interesuje sie juz swoimi raczkami

a jak tam wasze malenstwa?
 
reklama
u nas:
gaworzenie małej gadułki coraz częstsze i głośniejsze
podciąganie się (jak się go złapie za łapki) do siadania
stabilne trzymnie główki i proste trzymanie się plecków jak się trzyma go pionowo
no i 'żółwik' na przedramionkach dość długo się podpiera i rozgląda na boki, czasami zdarzy mu się podciągnąć nóżki, no ale do pełznięcia jeszcze trochę daleko
aaa i bosko odwzajemnia uśmiechy
 
Hmm... Co Julia potrafi...
-jak się poda jej palce do rączek to podciąga się do siadania
-czasem nie podnosi się do siadania tylko jakby do stania. podnosi się cała opierając
na nóżkach. Dziwne to bo taka malutka...
-jak leży to potrafi sama unieśc główkę, ztn. ciągnie ją jakby do siadania
-przewraca się sama na boki z plecków
-przewrót z brzucha na plecy też jest już jakiś czas
- ''żółwik'' też jest cudny
-jak leży to tak posuwa nóżkami że się przemieszcza w dół, odpycha się. Do tego
praca ramion i jakoś idzie. Zaczęłam zapina leżak satnio prawie z niego zeszła :szok:
-no i coraz dziwniejsze dźwięki... :-D
 
Magda potrafi:

Obraca się z plecków na boki
gaworzy GłOŚNO I DłUUUUGO
uśmiecha się a czasem głośno śmieje
na brzuszku podnosi główkę i część klatki piersiwej, jak leży obok jakaś zabawka czasem podniesie rączkę
chwyta bez użycia kciuka, materiały np. firankę pieluchę, a także większe przedmioty
grzechocze grzechotką
przy ubieraniu już troszkę "pomaga" podnosi głowkę kiedy zakładam coś przez głowę, prostuje rączki przy rękawkach
chlapie wodą w wanience:-)
podosi się do siadania
jak placze czasem woła MEME MEME MEME:-)
czasemi potrafi powtórzyć kot kot kot, najczęściej jednak pada słynne GIL
podnosi do góry nóżki i próbuje dotknąć ich rączką
wszystko co uda się złapać ładuje do buzi
 
U Daria tak:

- długie gaworzenie, piszczenie i krzyczenie (jak zostaje sama, a chce towarzystwa)
- złapana za łapki podciąga sie sama do siedzenia
- znienawidzony zółwik ale to od urodzenia (tyle że lewa rączka słabsza i zawsze sie przewraca na lewy bok)
- przy żółwiku odrywa nóżki, jeszcze tylko rączki i bedzie kołyska:-)
- trzyma sztywno głowe dośc długo,
- unosi wysoko nóżki jak lezy na pleckach,
- jak lezy na przewijaku to podrzuca dupcie do góry ze czasem pampersa nie moge ubrać!
- leżąc na pleckach odpycha sie stópkami i "jedzie" do tyłu
- odwzajemnie pięknie usmiechy
-prubuje łapac zabawki ale jeszcze kciuka nie wypuściła więc sie nie udaje, ale pieluchę czy kocyk umie łapać
- jak zasypia to sobie "śpiewa" :)

a i bym zapomniała...
-wyciaga sobie smoczka z buzi i trzyma w rączce po czym rzuca nim na kilometr:-D
-ogląda namiętnie TV:-D:-p:sorry2:
 
A nasz Wiktorek:
  • fantastycznie odwzajemnia uśmiechy...śmieje się całą buzią, czasem na głos:-D:-D:-D
  • ostatnio ma bardzo dużo do powiedzenia, przesłodko sobie gaworzy, zwłaszcza jak ma słuchacza....a najlepiej jest jak gada przez sen....jak jeszcze dobrze nie zaśnie a oczy ma zamknięte to warczy, charczy, mruczy...normalnie prześmieszny jest!!!:-):-)
  • wspaniały żółwik - dobrze i stabilnie trzyma główkę i rozgląda się przy tym na wszystkie strony...choć nie za długo bo leżenie na brzuchu od początku mu nie pasowało!!
  • przewraca się z brzuszka na plecki:tak:
  • gdy tylko ma się czego chwycić podciąga sie do siadania!!!...a nawet jak już siedzi to tak śmiesznie podkula nóżki jakby już chciał wstać:szok:
  • leżąc na pleckach potrafi oblecieć całą wersalkę odpychając się nóżkami i robi takiego śmiesznego "wężyka" tzn. wije się jak wąż, kręcąc pupką i przesuwa się z miejsca na miejsce!!
  • wszystko próbuje łapać co jest w zasięgu...kołderkę, pieluszkę, zabawki, mamy włosy!!:szok: czasem sam sobie wyjmie z buzi smoka a potem sam sobie go wsadzi spowrotem!!:-D
  • gdy leży z gołymi nóżkami (zwłaszcza bez pieluszki) łapie sie rączkami za kostki...!!! cwaniak jeden!!!;-)
 
4-miesieczny Marcelek potrafi....hmmm...

- ciagnac mame za wlosy:crazy:
- wrzaskiem domagac sie noszenia na rekach:wściekła/y:
- wyciagac sobie smoczka i wkladac go spowrotem ale niestety druga strona:no:
- oczywiscie trzyma glowke juz sztywno
- probuje sam usiasc podnoszac glowe i nogi do gory
- lezac na plecach robic mostek tzn. opierajac sie o stopy podnosic pupe do gory
- gadac po swojemu, a najlepiej jak sie skarzy swoim zabawkom ze mama nie chce
go wziac na rece
- machac grzechotka tak intensywnie ze trzeba oslaniac go zeby sie nie uderzyl w
buzie
- zolwik - choc nie jest to jego ulubiona pozycja
- obraca sie na boki
- lezac na macie obraca sie wokol wlasnej osi
 
Wiktor 3 miesiące i prawie 4 tygodnie potrafi:
  • rozmawiać z zabawkami i mamusią
  • śmiać się głośno i z rzadka zanościć się od śmiechu
  • cudownie pocieszać mamusię i tatusia swoim najsłodszym uśmiechem
  • obracać się na boki leżąc na pleckach
  • złapać nóżki za kostki i ragośnie do nich gułgać
  • zrobić "żółwika" i jedną ręką chwycić zabawkę i przyciągnąć do siebie
  • w pozycji na "żółwika" przepełznąć kawałeczek
  • zrobić mostek
  • przemieszczać się leżąc na plecach odpychając się nóżkami
  • chwycić zabawkę jedną i dwoma rączkami
  • podciągnąć się leniwie do siedzenia, kiedy chwyci się go za rączki
  • trzymać sztywno i prosto główkę
 
reklama
Do góry