Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
Stefanka Ataata ma rację, dopóki dziecko nie nauczy sie samodzielnie siadać nie powinno być sadzane
reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
No ale jak dziecko ma sie nauczyc samo siadac?? Chyba trzeba troche pomoc. Mi sie wydaje ze troszke trzeba sadzac zeby dziecko moglo trenowac. Syn moje siostry siedzial majac 4,5 miesiaca, zreszta Zaki Ewedji tez juz siedzi. Wiec jak oni mieli sie nauczyc? tak poprostu podniesc sie z pozycji lezacej do siedzacej? Oczywiscie wszystko z umiarem zeby kregoslupa nie przemeczac
Ja tez karmie na lezaczku bo jest najwygodniej masz dwie rece wolne. A siedzac to czasami nawet buzi mozesz nie wiedziec jak sie obroci. A jak juz bedzie siedzial samozielnie to do wysokiego krzeselka
Ja tez karmie na lezaczku bo jest najwygodniej masz dwie rece wolne. A siedzac to czasami nawet buzi mozesz nie wiedziec jak sie obroci. A jak juz bedzie siedzial samozielnie to do wysokiego krzeselka
Ataata
Grudniowa Mama '07
Moim zdaniem dziecko samo sie uczy siadania... a pomagamy w ten sposób że ciagniemy za rączi a dziecko sie podciąga.. i po takich próbach potem juz samo sie stara dźwigać, oczywiście samo nie usiądzie tak szybko, ale widać czy juz jest gotowe na sadzanie (czy łatwo utrzymuje pozycję siedząćą, czy ewidentnie widać że to dla dziecka ogromny wysiłek) -no ale to moje zdanie ;-)
A Zaki ewedii to zdaje sie chyba sam juz podciąga do siadania, jak złapie sie czegoś to siada
A Zaki ewedii to zdaje sie chyba sam juz podciąga do siadania, jak złapie sie czegoś to siada
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
No tak, ale zeby zobaczyc czy dziecko juz samo sie utzryma to tzreba przez kilka sekund przetrzymac go w pozycji siedzacej. Przeciez ja nie mowie o sadzaniu na pol godziny czy cos takiego. Chodzi mi o to ze nie powinno tylko lezec, ze trzeba zachecac do siadania wlasnie tak jak mowisz Ataata
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
Kuba podciąga się do siadania ale sam bez podparcia to jeszcze nie umie siedzieć ale jak go opre o poduszki to z checią siedzi w kalendarzu rozwoju jest napisane że pod koniec 4 miesiąca dziecko umie siedzieć podparte poduszkami oczywiście przez chwilę
Ataata
Grudniowa Mama '07
sylwia to my sie zrozumiały
zachęcać jak najbardziej, na kilka sekund przytrzymać
Tak robie oczywiście pare razy dziennie, natomaist nie sadzam jeszcze np na kanapie podpartej poduchami... jeszcze sie boje
zachęcać jak najbardziej, na kilka sekund przytrzymać
Tak robie oczywiście pare razy dziennie, natomaist nie sadzam jeszcze np na kanapie podpartej poduchami... jeszcze sie boje
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
reklama
Ataata
Grudniowa Mama '07
tak czytałam juz to, tylko wiesz każde dziecko jest inne i np zarówno moja Daria jak i Gajuterk Stefki zawsze wszystko robią póżniej... dzieciaki dziewczyn juz zabawki łapały a moja chyba dopiero miesiąc później po nich coś złapała, tak samo jak z uśmiechami... było mi przykro bo tu wszystkie sie uśmiechały a moja 
i dopiero po miesiącu od innych zaczęła...
No i np moja jeszcze sie nie przekreca nawet z brzucha na plecki, ani nawet w pełni na boki, więc tymbardziej nie bedzie umniała siedziec
i dopiero po miesiącu od innych zaczęła...No i np moja jeszcze sie nie przekreca nawet z brzucha na plecki, ani nawet w pełni na boki, więc tymbardziej nie bedzie umniała siedziec