reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Uciazliwe objawy

Izka a ja nie widze co mam pod brzuchem:szok::-D Ja tylko sie balsamuje po prysznicu bo mam i zawsze mialam super sucha skore. jednak po tym co wyczytalam co opisalas to zaraz poszlam patrzec do lustra i jak narazie nie mam rozstepow chyba ze czegos nie widze...jednak jak narazie mysle optymistycznie i moze uda mi sie ich uniknac.:tak:
 
reklama
Popijam herbatkę z liści malin i jedyne co zauważyłam po niej - to poprawę trawienia.... a porodu jak nie było tak nie ma.
 
Luka a jak dlugo i czesto ja pijesz?
Ja raz dziennie ale chyba pisalo ze 3:szok:

Nie martw sie - ona chyba expresowo to nie dziala ...niestety:-(


Anni piję 2 razy dziennie...też mam niestety wrażenie, że expresowych oczekiwanych przeze mnie objawów nie mam się co spodziewać....:-(
 
Dorotka nawet mi nie przypominaj:no:, najbardziej wnerwiają mnie sąsiadki - plotkary, i te ich pytania: no ile jeszcze z tym brzuchem bedziesz chodzić?:wściekła/y: Szlag mnie trafia. Tak mi się marzy 14 czerwiec... może się uda:tak:.

Kotek z calego serca zycze powodzenia z tym 14
w sumie to i ze mną tym 14 mozesz sie podzielic:-D:-D:-D:-D
 
reklama
u mnie sławetne latanie po piętrach porodu nie przyspiesza.... robię ze 20 okrążeń dziennie po ok 90 schodków w jedną str. i nic.
remont jeszcze trwa, niby już końcówki, ale i ja już czuję,że się wykańczam.
jeszcze dwa zjazdy na uczelni i młody może się rodzić ;-)
 
Do góry