reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U pediatry

zółty to on jest najbardziej na buźce. na wczoraj mielismy wyznaczona wizyte poszpitalna i pobrali mu krew na bilirubine. i okazało sie ze troche wzrosła od wyjscia do domku. na dzien wynosze go do innego pokoju, gdzie jest wiecej słońca i tam sobie śpi. dziś dostał glukozy, niezbyt chetnie ją pije, ale jak jest ciepła, to 50 ml wyciągnie.
a jak spi w łóżeczku, to w dziń kłade go głowka w drugą stronę, gdzie nie ma ochraniacza.
 
reklama
Elu wiem jak się martwisz tą wzrastającą bilirubiną, u nas jest podobnie - no może Wituś nie ma jej tak dużo jak Filipek, ale też wzrasta :-(

Na wczorajszej wizycie położna stwierdziła, że synuś zażółcił się jeszcze bardziej niż był w poniedziałek, a ja uważam że nawet niż był we wtorek :szok::-( Poradziła nam skontaktować się z pediatrą, który zastępuje lekarza małego (ten poszedł sobie na urlop) i poprosić o patronaż. Lekarka przez telefon poleciła odebrać z przychodni skierowanie na badanie bilirubiny i potwierdziła swoją wizytę w czwartek po południu. Po pobraniu krwi w szpitalnym laboratorium (mały strasznie mocno płakał - pani pokuła u dwa paluszki :-() okazało się, że bilirubina wynosi 15,05, a przy wypisie ze szpitala miał 11,20. Poradzono nam by od razu skonsultować ten wynik z lekarzem dyżurującym na pogotowiu. Więc pani doktor obejrzała małego i zrobiła USG jamy brzusznej. USG wykazało, że wszystko jest prawidłowe, a zażółcenie faktycznie jest. Ale mimo wyniku tej bilirubiny pediatra nie chciał zatrzymać Witka w szpitalu, z uwagi na dużą ilość chorych dzieci i obawę, że mały załapie od nich jakąś infekcję. Dostałam polecenie odstawienia Witusia od cyca na 3 doby i powtórzenie badania bilirubiny. W międzyczasie mam karmić go Nan1 hypoalergicznym i przepajać glukozą 5%. Jeśli bilirubina mu nie spadnie po tych dniach to mały zostanie skierowany do szpitala. Mam też obserwować czy nie wystąpi żaden katar lub kaszel, bo przy tego typu infekcjach bilirubina też może się podwyższyć. Mam nadzieję, że jednak ta bilirubina mu spadnie i szpital nie będzie konieczny.
Pani pediatra z przychodni dzisiaj jak zobaczyła wyniki, to stwierdziła, że całe szczęście, że Witek badany był w tym szpitalu, bo inaczej ona na podstawie wyników skierowałaby go na leczenie szpitalne :szok: Także teraz mały dostaje flaszkę, a mama ściąga pokarm do zamrożenia. W sobotę po południu czeka nas następne badanie.
 
Kurcze ja się też trochę denerwuję, bo Emilcia troszkę żółta po buźce, ale oczka ma ładne, białka białe. Może nic się nie będzie działo i bilirubina nie wróci
 
hop siup zmiana tematu ..... byliśmy dziś na USG bioderek (bo w moim szpitalu nie robią :szok: ) i wszystko OK :-) :-D :-) :-D
Cieszymy się ... mimo iż dostaliśmy mandat 50 pln :wściekła/y: :-p
 
Mój mały ma ponad 3 tyg i dalej ma żółtaczkę. Idę drugi raz do szpitala go kłuć - maja sprawdzić czy coś spadło...:-(
 
my wczoraj tez bylkismy bioderka przeswietlic i test sluchu zrobic i wszystko ok,troche sie balam ze mala sie przeziebi bo ma dzis dopiero tydzien a ja jej juz 2 spacery musialam zafundowac:zawstydzona/y:
a oczka troche przekrwione to moze oznaczac cos nie dobrego??myslalam ze mala ma to od porodu jeszcze,troche sie zmartwilam:-:)szok:
 
reklama
Do góry