reklama
MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
Monia, ostatnią gorączkę miał tydzień temu, na razie jest wszystko w porządku.
Lorien, Antka na plecach zsypało i też nie wiem od czego.
Lorien, Antka na plecach zsypało i też nie wiem od czego.
K
konto usuniete
Gość
Lorien nie mam pojecia ale jak wszyscy macie to chyba cos z chemi moze faktycznie proszek albo plyn do plukania
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
bez tej chemii ani rusz, nasze organizmy sa juz z nią w symbiozie
Dzisiaj zaszczepiłam Julke (tzn. pielegniarka) i w zwiazku z tym mamy spokoj na 3,5 roku. Jula była bardzo grzeczna, praktycznie nie pisnęła, a teraz grzecznie spi, miejmy nadzieje ze obejdzie sie bez zadnych efektow poszczepiennych
Dzisiaj zaszczepiłam Julke (tzn. pielegniarka) i w zwiazku z tym mamy spokoj na 3,5 roku. Jula była bardzo grzeczna, praktycznie nie pisnęła, a teraz grzecznie spi, miejmy nadzieje ze obejdzie sie bez zadnych efektow poszczepiennych
No bo takie masełko jest zdrowe, tylko zawiera dużo więcej tych wszystkich substancji alergizujących, niż zwykłe sklepowe.A ja myślałam, że takie masełko jest zdrowe, bo bez chemii. Wychodzi na to, że jednak ta chemia nam jest potrzebna w żywności, bo inaczej mamy uczulenia ;-)
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
no i jednak efekt poszczepienny jest. Julka obudziła sie ok 12 w nocy, cos tam sobie majacząc i jak ja dotkłam to była bardzo rozpalona. Goraczka 38,9 tyle zmierzyłam, ale nie wiem czy czasem nie była wyższa. Dostała panadol, ale i tak nie spała ponad 2 godziny. Pytanko: czy jezeli niemiała by dzis temperatury podniesionej to moge z nia wyjść z domu, bo to przeciez\ nie z choroby tylko ze szczepienia. pytam bo nigdy po szczepieniu nic nie było i nie wiem, ale moze lepiej posiedziec z nia dzis w domu?
reklama
Podziel się: