reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

U pediatry

reklama
Ja też już od dawna nie daję Hani witaminy D3. Tak jak MArtucha pisze, mleko modyfikowane, słoneczko i powinno wystarczyć;-).
 
Ja dawałam Witkowi D3 przez okres jesienno zimowy po dwie kropelki, zgodnie z zaleceniem lekarza. A teraz jak już ładnie słonko świeci to jedną kropelkę. Ale przy następnej wizycie zapytam się czy nadal mam mu podawać, bo mi się już po mału flaszeczka kończy.
 
Na wczorajszej wizycie pani doktor przepisała nam na ta wysypke tormentiol i jakis robiony krem - ponoc bardzo dobry - zobaczymy czy to podziala. jezeli nie zejdzie to po tygodniu mamy pojsc do dermatologa. Zapytalam ja wczoraj o uzywanie sudokremu (wzwiazku z wczorajsza dyskusja na ten temat) i powiedziala zeby nie uzywac go do pielegnacji tylko leczniczo, natomiast pani w aptece na to samo pytanie zrobila wielkie oczy i powiedzial ze jak najbardziej uzywac do pielegnacji i zapobiegawczo przeciwko odparzeniom i innym wiec juz sama nie wiem dwie zapytane osoby i dwie rozne opinie (a wydaje mi sie ze i lekarka i aptekarka powinny miec na ten temat dobra wiedze)
 
Ja używam sudocremu normalnie, przy każdorazowej zmianie pieluszki. Zuzyłam całe najwieksze opakowanie - w sumie w ciagu 6 miesięcy. Nie ma żadnych odparzeń. Były raz, ale sporo wcześniej i nie podczas stosowania sudocremu. Dla mnie Nivea jest zbyt gęsta.
Teraz uzywam nivea s.o.s takiego w puszkowym opakowaniu a w kolejce czeka bubchen.
Co lekarz to opinia i mysle ze nie ma sie co konsultowac z wieloma tylko obserwować malucha i robić co się uwaza
 
aaga mnie juz też to dobija czasami, tak jak było z witaminami - jeden lekarz powiedział że obowiązkowo a drugi żeby czerpać z owoców, warzyw itd.. więc zdałam się na swoją intuicję - jak jadł mniej świeżych owoców to podawałam a jak dużo to nie no i w sumie narazie jest ok(odpukać:-p)
co do sudocremu to ja mam go leczniczo bo nie zauważyłam potrzeby żeby smarować za każdym razem - ten nivea wydaje mi się łagodniejszy no i sprawdza się w 100%:tak:

a nie napisałam wam wczoraj o nazej wizycie u ortopedy:dry: porażka totalna. Niki zaczął płakać, nie chciał w ogóle stać i pokazać jak chodzi, ten niby b. dobry lekarz stwierdził że skor chirurdzy nie zalecili rechabilitacji to nie jest konieczna i z tego co usłyszałam w przerwach płaczu Nikusiowego:baffled: to odnośnie choroby powiedział że nie wie:szok::crazy::wściekła/y::wściekła/y: bo się w tym nie specjalizuje itd:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: tyle że 80zł za wizyte 15 min wziął aq dalej stoimy w miejscu:dry:
 
martucha wizyka niewypał totalny, Ty dalej nic nie wiesz, a portfel chudszy. Co teraz zamierzasz, idziesz do jakiegos ortopedy ktory "sie w tym specjalizuje"?

Tez mysle, ze z tymi wszystkimi sudokremami, witaminami itp. nalezy sie sugerowac własną obserwacją i rozsadkiem. Co do sudokremu jeszcze to mnie sie własnie konczy i postanowilam ze jak sie juz ta wysypka wyleczy i zniknie to go odstawiamy na "gorsze" czasy a mam w zanadzu balneum (chyba:-)) i zaczne go uzywac zeby skora "sprobowała" czegos innego
 
co do witamin to Laura dostaje dziennie jedna tabletke rozpuszczalna w wodzie witamin dla dzieci,ktore przepisuje pediatra do konca 2go roku zycia


sudokremu uzywamy sporadycznie przy wiekszym podraznieniu pupy i pomaga znakomicie,a na codzien przy kazdej zmianie pieluszki smaruje Laurze pupe kremem z serii Penaten(specjalny krem do pupy,taka duza tuba)

Martucha to super specjalista,nie ma co komentowac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Do góry