marela
Podwójna marcóweczka ;)
To dlaczego nie szczepiliście 6w1 skoro i tak kupowałaś szczepionki? Byłoby jedno wkłucie
Bo jest droższa a to tylko jeden zastrzyk więcej,a nawet tą 5w1 zaproponowała mi pielęgniarka. Te dwa zatrzyki to da się znieśc - mi chodziło że nie wyobrażam sobie więcej kłuć. Jeden zastrzyk więcej mu nie zaszkodzi niech się przyzwyczaja do bólu - nie raz przyjdzie napewno ze zdartymi kolanami albo podbitymi oczami do domu
A mały i tak płakał przy pierwszej a drugą to lekko zakwilił więc już mniej bolało albo odpuścił sobie ale grunt że szybko zapomniał bo po 5 min się śmiał , i zero skutków ubocznych nawet zaczerwienienia nie ma a w razie jakby było kazały smarować mi -Altacelem żel -takim normalnym dla dorosłych.