No i Pat dalej ma katar i jeszcze czasem brzydko kaszle, ale jest jakas poprawa, tylko ze u nas to juz ponad tydzien. Kupy tez ma rzadkie i smierdzace kwasowo, ale to mi sie wydaje przyczyna zebow, albo wszystkiego naraz.
Ola jak Pat ma takie problemy to ja mu daje mniej mleka i wszystko inne staram sie zagescic kleikiem, no i u nikam owocow ktore ulatwiaja wyproznianie typu jablka sliwki itp.
A jak sie ma Ollesiowy Piotrus??? Czy jego rownowaga wrocila do normy?
Ola jak Pat ma takie problemy to ja mu daje mniej mleka i wszystko inne staram sie zagescic kleikiem, no i u nikam owocow ktore ulatwiaja wyproznianie typu jablka sliwki itp.
A jak sie ma Ollesiowy Piotrus??? Czy jego rownowaga wrocila do normy?