Karoo miałam takie podejrzenie, że to Pimafucort :-( mi pediatra też kazała smarować tym Piotrusia, ale było tylko gorzej. dermatolog natomiast powiedział mi właśnie, że Pimafucort nie pomoże, bo drożdżaki już się na niego zdążyły uodpornić i jest przez to mało skuteczny :-( my dostaliśmy Travocort w kremie - bardzo ładnie zareagował na niego Piotruś. a teraz dostał drugi krem - Nudofen
reklama
Karoo Ala miała to samo. Pokazałam te zmiany pediatrze i przepisała maść Triderm. Smarowałam ją 2-3 razy dziennie. Cipuszkę myłam tylko wodą z mydłem i po tygodniu prawie nie było śladu drożdżaków. (Teraz drobne zaczerwienienia smaruje Tormentiolem i nie używam już chusteczek, tylko woda z mydłem).miala najpierw pieluszkowe zapalenie skory a w tym rozwinelo sie zakazenie drozdzakami
A najgorsze jest to, że ci "specjaliści" to nie dość, że zdzierają kasę to jeszcze pomóc nie potrafią
Karoo chyba znow czeka Cie wizyta u lekarza, moze sama sie "wpros" na kontrole i powiedz lekarce co i jak to moze nie bedziesz musiala placic. Kurcze drogie te wizyty macie. Jagodo zdrowiej szybciutko. My dostalismy nystatitin , jak Pat mial mocno odparzona pupcie.
a tak na maginesie w USA odwolali wszystkie leki przeziebieniowe (typu syrop od kaszlu i kataru) bo na ulotkach jest napisane zeby skonsultowac sie z lekarze jesli dziecko ma mniej niz 2 latka. Po za tym badania wykazaly ze te syropki nie pomagaja takim maluszkom, a tendencja rodzicow byla taka ze jak podali nakazana dawke i nic nie skutkowalo to automatycznie dawali wiecej lekarstwa myslac ze to pomoze co czesto prowadzilo do przedawkowywania, i w jakims czasie dosc duzo dzieciaczkow zostalo niechcacy przedawkowanych i leki zostaly wycofane. Wogole instytut ktory sie zajmuje wprowadzaniem lekow na rynek (FDA - federal drug association) powiedzial ze wiekszosc tych lekow bylo na rynku za nim ta organizacja powstala i te leki byly dodane bez rzadnych badan, jakby odziedziczone i teraz wielka afera, ze czemu tak pozno ktos na to wpadl zeby to wszystko zbadac.
karoo- biedna jagodzianka:--( oby szybciutko pupcia się zagoiła... może faktycznie pomógłby jej lek, który stosowała leyna...
wama- super,że w końcu u was ktoś porządki zaprowadził z tymi lekami... u nas chyba też by się to przydało...
wama- super,że w końcu u was ktoś porządki zaprowadził z tymi lekami... u nas chyba też by się to przydało...
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
Karoo..zeby Jagodzie szybko to minelo
Jagódko, co by się te świnstwa szybko od Ciebie odczepiły, karoo daj znać jak postępy, a swoją drogą, ja u świetnego dermatologa płacę 50 zł za wizytę, leki daje zawsze robione za przysłowiową złotówkę, a za kontrolę jeszcze nigdy kasy nie wzięła
Wama u was to może szybciej porządek zrobią z tzw. lekami, w Polsce to tylko badania przeprowadzają na temat tego, że Polacy na własną rękę za dużo "leków" biorą
Wama u was to może szybciej porządek zrobią z tzw. lekami, w Polsce to tylko badania przeprowadzają na temat tego, że Polacy na własną rękę za dużo "leków" biorą
Karoo Ala miała to samo. Pokazałam te zmiany pediatrze i przepisała maść Triderm.
z Tridmem też mam doświadczenie i potwierdzam jego skuteczność tylko, że na receptę :-(
reklama
oj, biedna ta nasza Jagodzianka, takie problemy czy u dużej czy u małej kobietki to nie przelewki, o te strefy trzeba szczególnie dbać, oby przymrozki, któr się pojawiły za oknem wymroziły i drożdżaki Jagódki!
Podziel się: