Leyna- masz potworna ta przychodnie , a te babsztyle blllleeee...niech tylko jeszcze Piotrusiowi sie polepszy do wieczora to znow ci wypomna , ze na darmo marnujesz ich czas...sk....synstwo straszne ...nie macie mozliwosci pojscia do innej przychodni? czy za daleko?
reklama
Silunia niestety to jedyna przychodnia dla dzieci w okolicy. nie mogę zapisać Piotrusia do innej, bo może być problem z dojazdem. z chorym dzieckiem ciężko jeździć daleko. poza tym gdyby była wizyta domowa niezbędna to żaden lekarz nie będzie jechał do mnie przez pół miasta. jestem więc "skazana" na tę przychodnię, bo na prywatnego pediatrę mnie nie stać ![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ipanema_Girl
Yummy Mummy
Az dziw bierze, ze jeszcze takie Panie pracuja w tych przychodniach. Moze czas najwyzszy zeby zrobic taka akcje jak Rodzic po ludzku, tylko ze w przychodniach dzieciecych. Od razu by ich do pionu postawili.
Leyna, wspolczuje i zycze poprawy sytuacji!!!
I napisz koniecznie co lekarz powiedzial. My w przyszly poniedzialek bedziemy sie szczepili p/pneumokokom. Zaczynam sie martwic. Ech ...
Leyna, wspolczuje i zycze poprawy sytuacji!!!
I napisz koniecznie co lekarz powiedzial. My w przyszly poniedzialek bedziemy sie szczepili p/pneumokokom. Zaczynam sie martwic. Ech ...
no więc tak:
1) lekarka troszkę zbagatelizowała moje obawy twierdząc, że to "normalne objawy po szczepieniu drugą dawką pneumokoków" (czyt. jestem matką panikarą)
2) Piotruś nic nie ma na płucach, gardziołko też czyste
(i nie wiem skąd ta chrypka
)
3) wg lekarki zmiany na buźce są atopowe a wysyp alergii na buźce został spowodowany właśnie szczepieniem
4) dodatkowo wg niej pylące drzewa nasilają zmiany alergiczne
5) mam podawać Piotrusiowi przez tydzień wapno w syropku a buźkę smarować maścią Diprobase (bardzo mocno natłuszcza)
6) wysypka alergiczna powinna ustąpić do 3 tygodni
pani doktor zastępująca naszą pediatrę nie zrobiła na mnie jakiegoś super wrażenia. ja rozumiem, że ma dużo pacjentów teraz, ale stosunek obojętny przy niemowlakach nie przekonuje mnie do niej.
wieczorkiem zadzwoniłam do mojej znajomej i opowiedziałam jej o diagnozie pani doktor. no i moja znajoma powiedziała, że jeżeli te krostki wg lekarki są atopowe to na pewno nie są objawem poszczepiennym. że to zbieg okoliczności, że wyszły niedługo po podaniu szczepionki. że to musiało już być w organizmie i akurat wylazło w tym momencie. i że druga dawka pneumokoków może dawać odczyn poszczepienny w postaci zaczerwienienia i obrzęku w miejscu podania, gorączki, ale na pewno nie wysypki alergicznej.
1) lekarka troszkę zbagatelizowała moje obawy twierdząc, że to "normalne objawy po szczepieniu drugą dawką pneumokoków" (czyt. jestem matką panikarą)
2) Piotruś nic nie ma na płucach, gardziołko też czyste
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
3) wg lekarki zmiany na buźce są atopowe a wysyp alergii na buźce został spowodowany właśnie szczepieniem
4) dodatkowo wg niej pylące drzewa nasilają zmiany alergiczne
5) mam podawać Piotrusiowi przez tydzień wapno w syropku a buźkę smarować maścią Diprobase (bardzo mocno natłuszcza)
6) wysypka alergiczna powinna ustąpić do 3 tygodni
pani doktor zastępująca naszą pediatrę nie zrobiła na mnie jakiegoś super wrażenia. ja rozumiem, że ma dużo pacjentów teraz, ale stosunek obojętny przy niemowlakach nie przekonuje mnie do niej.
wieczorkiem zadzwoniłam do mojej znajomej i opowiedziałam jej o diagnozie pani doktor. no i moja znajoma powiedziała, że jeżeli te krostki wg lekarki są atopowe to na pewno nie są objawem poszczepiennym. że to zbieg okoliczności, że wyszły niedługo po podaniu szczepionki. że to musiało już być w organizmie i akurat wylazło w tym momencie. i że druga dawka pneumokoków może dawać odczyn poszczepienny w postaci zaczerwienienia i obrzęku w miejscu podania, gorączki, ale na pewno nie wysypki alergicznej.
Ipanema_Girl
Yummy Mummy
No wlasnie. Ja wczoraj wieczorem tez rozmawialam ze znajoma, kto szczepila swoje dzieciaczki p/pneumokokom i ani jedno, ani drugie nie mialo zadnej wysypki. Starszy nie mial zadnych objawow, a mlodsza miala tylko obrzek, kt szybko ustapil.
Trzymamy kciuki za Piotrusia. Niech mu ta wysypka szybko minie.
Trzymamy kciuki za Piotrusia. Niech mu ta wysypka szybko minie.
reklama
Podziel się: