reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

TYLKO DLA MAM!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Idzia moze kiedys uda nam sie razem napic ;)
Co do ksiazek to kocham kryminaly i tzw. ksiazki z dreszczykiem tylko teraz brak czasu powoduje ze o czytaniu moge zapomniec, jedynie TV i to tez sporadycznie juz nie pamietam kiedy w calosci obejrzalam film.
 
reklama
No super watek:))))
Ja przy dwojce dzieciaczkow to ni mam za duzo wolnego czasu wcoagu dnia (niektore z was wiedza co to znaczy:)) )
No ale jak juz mi sie w dzien wolne trafi to najczesciej czytam ksiazki:) Ja lubie horrory thillery kryminaly, najbardziej lubie Mastertona:) duchy potwory itd.....Filmy tez takie preferuje chodz czasami tez lubie sobie popatrzec na jakis wyciskacz lez:)))
No i muzyka, u nas caly dzien leci radio albo mp3, z mlodzienczych lat :) lubie sluchac Dzemu, Janis Joplin, Artrosis (nie wiem czy ktoras z was zna ten zespol) czasami Closterkeller i takie inne rzeczy no i oczywiscie raz dziennie z Maksem (ups wspominam dziecko) spiewamy i tanczymy dzieciece piosenki:)))(jestesmy jagodki czarne jagodki lalallala albo my jestesmy krasnoludki hopsasa)
A odkad sie przeprowadzilismy i mamy bardzo fajnych sasiadow (Igorek ma 2 miesiace) to czasami spedzamy wieczory przy Karmii (dziewczyny) a faceci przy innym alkoholu, wczesniej z sasiadka wymyslamy cos dobrego do jedzenia:)))
A co do alkoholi to bardzo lubie biale Martini ze spritem, piwko z sokiem, swojskie wino z dzikiej rozy:))) a w barku czeka na mnie prawdziwy gin i tonic :)))))
Ale sie rozpisalam :)))
 
Ja jak Maja juz śpi pogram sobie troche na komputerze... relaks w wannie tez preferuje, byle nie sama :) czytać też lubie ale ostatnio jakos mnie nie ciagnie - najczesciej jest tak, ze jak wpadnie mi cos w rece i wciagnie to zjdam w ciagu 3dni. Bardzo lubie opowidania np Carolla a poza tym nie mam ulubionych autorow. Np nie moglam strawic Kodu Leonarda ale Zwodniczy punkt tego samego autora wciagnal mnie tak, ze przez 2dni siedzialam pod pokladem na yachcie zamiast sie opalac :) Mialam szczescie i udalo mi sie wyjsc do kina juz pare razy i pare razy w tygodniu filmik w domciu... kurcze troche jest tego relaksowania, ciekawe dlaczego wiec chodze zmeczona :)
 
Ojj u mnie sluchanie "mojej" muzyki jest dosc skomplikowane..tzn. ja od dawna slucham metalu i tylko ciezkie dzwieki sa przyswajalne dla mojego ucha..gorzej z mezem ;D on nienawidzi tego rodzaju muzyki, a szczerze to ten gatunek nie jest zbyt odpowiedni jesli chce sie ululac dziecka. I w ten sposob moja pasja z lat wczesniejszych (zawsze chodzilam z discmanem, otwarzaczem mp3 albo w domu cos gralo) poszla na bok. Po cichu jednak mam nadzieje ze Kuba odziedziczyl po mnie gust muzyczny i bedzie mi zrekompensowane :laugh: Jeszcze jakby chcial sobie kiedys tatuaz zrobil..mamusia bedzie dumna, bo ja skonczylam na jednym potem odwlekalam drugi a teraz nie mam kiedy i juz chyba lata nie te, troche za stara jestem na takie wyglupy.
 
Anek@! U mnie to samo, ale tam myśle o drugim. Jak nie ta zima to następna. Coś sobie narysuję, może na lędźwiach? Teraz mam taki nieduży na lewej łopatce. A jak Olo będzie chciał to nie będę protestować, zresztą Adam też, bo sam ma. A poza tym nie chce zeby mojemu dziecku tatuaż kojarzyl się z kryminałem tak jak mojej mamie.
Ale mi chętki na dobrą książke narobiłyście! Mam taki jeden horror w głowie którego nie przeczytałam bo byłam w 6tc i nie dalam rady - cały czas mdłości miałam ;D. Może teraz? Tylko żebym ze strachu pokarmu nie straciła! ;D :D
 
irlandia - to wracaj do lektury ... moz nie bedzie tak zle z mleczkiem :)

ja w cizazy przeczytalam dosyc odwaznie ksiazke moze nie odpowiednia na ta sytuacje, ale nie jestem panikara wiec sie odwazylam ... a mianowicie o kobiecie z depresja poporodowa, swietnie napisana ksiazka - bardzo mi sie podobalo :) chociaz niektore osoby odradzaly mi czytanie :)
 
reklama
Dołączam się do grona wytatuowanych mam ;D ;D ;D mam rysunek na lędźwiach własnego projektu, ah te studenckie czasy.... >:D O0 8) ;D >:D ??? :o :police: O0 :-X :angel: >:D 8) ;D O0
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry