reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

TYLKO DLA MAM!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dziewczyny nas na szkole rodzenia (a chodziliśmy do jeanette kalyty) instruowali, że mama karmiąca może chlapnąć winko do obiadu od czasu do czasu, ale ważne by to było zaraz po karmieniu ;) A jeśli chodzi o to ile z tego dostają dzieci, to jesli następne karmienie za kilka godzin to nic ;D generalnie ok. 10% alkoholu trafia do pokarmu i porównajcie to z kawą, której trafia 100% (tutaj to o kofeinę chyba chodzi) :p :p :p
 
reklama
Fajny wątek :)
Jeśli chodzi o relaks to ja też lubię lekturki, ale nie narzekam, bo podczas drzemek Julka na spacerach całkiem sporo czytam.
Poza tym konie - tęsknie, ale sporadycznie uda mi się pojezdzic. No ale najbardziej mi żal, że wszystkie rejsy przechodzą, mi koło nosa.
 
Papajkaa wysłałabyś mi tą samotność w sieci na maila?
Ja też ostatnio ksiażki pochłaniam i filmiki na kompie oglądam, ale jak mam więcej czasu, a z tym krucho, książkę na raty da się czytać, ale filmu nie lubię tak ogladac :(
Ostatnio kino mnie też pociąga, poszłabym sobie, ale ... pomarzyć można. Na razie ;D
A co do tytułów, polecam "Casual" ( o bogatych rosjankach) i "Może zawierac orzeszki", ta druga jest o hiper nadambitynych rodzicach, bardzo śmieszna i całkiem prawdziwa, polecam!!!!
 
dori - a jakie ksiazki czytasz ? bo ja lubie kryminaly, sensacje, trillery ...

no i widze ze imrezka sie udala ;D

anek@ - ja tez bardzo lubie tequile - i dodam ze jest to jedeyny napoj wysokoprocentowy jaki toleruje - reszta to winka i piwo :)

magdalena - ja ostatnio na urlopie jezdzilam na koniu kilka razy - nie powiem co sobie poobijalam ;D
 
Idzia czyli mniej więcej lubię to samo co ty. No może jeszcze dodałabym coś. Np uwielbiam książki Paula Coelho ale nie wiem jaki to gatunek no i Wiśniewskiego (autor Samotności w sieci) ale "Los powtórzony" też mi się podobał. Generalnie lubię wszystko co wyzwala w czlowieku jakieś emocje a nie wszystkie książi to potrafią.
 
No no cały dzień mnie nie było i już nowe wątki powstały.
Ja lubie w wolnych chwilach siedzieć przy kompie jak to teraz robie i czytać nasze forum.
A jakieś 2 tygodnie temu zostawiłam Dominisie z Maćkiem na działce i poszłam z mamą na działki obok na imprezke.Nie powiem już że piwko też mi się dziabło.He he nie ma to jak odskoczyć czasem od zmartwień i obowiązków.Czytać książki też lubie i nie robi mi to różnicy jaka to jest.
Dori fajnie miała z tą imprezka odskocznia od codzienności.
 
Oj, też uwielbiam czytać książki. Najczęściej czytam w środkach komunikacji miejskiej ;)
Moja najulubieńsza to "Portret Doriana Graya" Oscara Wilde. Gorąco polecam!! A ogólnie to Grisham, Cook (czyli trillery), ale też i lżejsza lektura jak "Niania w Nowym Jorku", "Fatalna sława" i inne takie popularne.
A ostatnio czytałam "Pożegnanie z Afryką". Jakieś to to dziwne. Trza teraz obejrzeć film. Teraz na tapecie "Ja, Klaudiusz".
A co do kina, teatru to na szczęście nie ma problemu i sobie chadzam :)
 
Ja z książkami nie mam problemu. Mam koleżankę, która pracuje w księgarni historycznej a że takie książki też lubię to pożycza mi coś od czasu do czasu z półki. Ponadto ona jest bibliofilem i sama mogłaby za księgarnię robić. To też ciągle ma nowości i wiecznie u niej coś pożyczam.
A jeśli chodzi o trunki to wysokoprocentowe raczej mi nie wchodzą, no może poza żubrówką z sokiem jabłkowym, ale z dużą ilościa. Wolę czerwone półwytrawne winko, najlepiej bułgarskie albo portugalskie.
 
ja ostatnio przeczytalam bardzo duzo ksiazek ale najbardziej mi utkwila w pamieci "cien wiatru" Carlos Ruiz Zafon i "ja zabijam"  Giorgio Faletti ; poza tym przeczytalam sporo ksiazek Erici Spindler, wszystkie Dana Browna i Jean-CHristopha Grange; Robin Cook tez lubie; i jeszcze sporo innych autorow :) musialabym zajrzec napolke z ksiazkami a nie chce mi sie wstawac :)
 
reklama
Ja też lubie sobie poczytać, Samotność w sieci Wiśniewskiego też polecam a niedługo ma być w kinach to się musze na to wybrać :)
Co do alkocholi to żadko pijam jeśli już to białe Martini najlepiej ze Sprite-m, jakieś dobre półwytrawne wino albo Johnnie Walkera z colą
Dori to zaszalałaś :) pozazdrościć
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry