reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

TYLKO DLA MAM!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
wiem ze jesteście pewnie szczęśliwi żonami bądź partnerkami ale mam pytanie czy nie wiecie od czego wysokość alimentów, wiem że matka tez może dostac tylko jakie warunki musi spełnić?:nerd:
 
reklama
Matka tez moze dostac, jesli nie pracuje, albo jej zarobki sa niewystarczajace na utrzymanie. A wysokosc alimentow zalezy od mozliwosci zarobkowych pozwanego i Waszych potrzeb. Tu masz wycinek fajnego wyjasnienia:
"Ustawa nie wskazuje wprost jaka ma być wysokość zasądzonych alimentów. Sąd w trakcie trwania postępowania ustala wysokość alimentów w sposób zindywidualizowany. Przy orzekaniu o wysokości świadczenia alimentacyjnego sąd bierze pod uwagę potrzeby osoby uprawnionej do alimentów oraz możliwości zarobkowe i majątkowe osoby zobowiązanej. Jeżeli świadczenie alimentacyjne należne jest dziecku sad bierze pod uwagę również osobiste starania zobowiązanego rodzica jakie ten podejmuje w zakresie utrzymania i wychowania dziecka.
Możliwości zarobkowe osoby zobowiązanej to nie tylko faktycznie osiągane przez nią dochody, ale także te zarobki i profity, które mogłaby osiągnąć przy dołożeniu należytej staranności i wykorzystaniu posiadanych sił i kwalifikacji, ale ich nie uzyskuje z przyczyn, które nie zasługują na usprawiedliwienie.

Przykład na ustalanie wysokości alimentów:
Jan Kowalski odszedł od żony i dzieci. Z wykształcenia jest informatykiem. Przez okres kilku lat pracował w sklepie o profilu informatycznym ( sprzedaż komputerów, części komputerowych, oprzyrządowania, etc.). Obecnie zatrudniony jest w kawiarence internetowej, w której zajmuje się obsługą klienta oraz bieżącymi naprawami sprzętu. Za wykonywaną przez siebie pracę otrzymuje wynagrodzenie 1500,00 zł. miesięcznie. Emilia Kowalska skierowała przeciwko mężowi pozew o alimenty na trójkę ich małoletnich dzieci w kwocie po 500,00 zł. na każde dziecko.
Sąd może przychylić się do wniosku pani Emilii, mimo iż zakres jej żądania obejmuje całą pensję męża. W oparciu o analizę współczesnego rynku pracy sąd może wysnuć wniosek, ze Jan kowalski jako informatyk może zarobić miesięcznie kilka tysięcy złotych. Praca w kawiarence internetowej nie jest w pełni zbieżna z jego kwalifikacjami zawodowymi, a zatem przy odrobinie dobrej woli Jan kowalski mógłby znaleźć lepiej płatną pracę, lub też dorabiać na umowę –zlecenie lub umowę o dzieło pisząc programy komputerowe."
 
Aaa... I jeszcze 1 wazna sprawa - jeżeli ojciec dziecka nie wywiązuje się z obowiązku alimentacji i jeśli egzekucja komornicza nie przynosi rezultatów, to zgodnie z Kodeksem Rodzinnym możesz wystąpić o alimenty na dziecko względem najbliższej rodziny ojca dziecka (jego dorosłych dzieci, rodziców lub rodzeństwa)
 
Jesli malzenstwo rozwodzi sie np. z winy meza, to zona moze starac sie o alimenty dla siebie i nie musi wtedy udowadniac, ze ma niskie zarobki, wystraczy, ze dowiedzie, ze po rozwodzie bedzie jej sie zylo gorzej (mniej srodkow fin.) - tu juz nie ma znaczenia ich wysokosc. Tylko musi byc rozwod z orzeczeniem winy.
 
Priscilla dziekuje za wyczerpującą odpowiedż. mam jeszcze jedno pytanie może też bedziesz wiedziała a co jeśli mąż pracuje za granicą ma założoną tam działalność gospodarczą? czy można się wtedy starać o wyższe alimenty? ale w sumie to i tak sędzia przyznaje...:confused:
 
justynagasior jak maz pracuje za granica mozesz starac sie o wyzsze alimenty i tak ty podajesz sugerowana kwote ktora sad zatwierdzi lub zmniejszy przerabialam to niedawno jeszcze z moim ojcem ,jeszcze lepiej bedzie jak mozesz udokumentowac jego zarobki
 
Cześć dziewczyny:-):-):-) a ja po urlopie próbuję nadrobić, ale już padam na pysk więc zaraz zmykam ... ale nie pod kołdrę tylko jak typowa matka polka : pranie, sprzatanie i takie tam:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Urlop się udał bombowo! jak za starych czasów: sami, spanie do rana, wieczorkiem winko na plaży... ale po 3 dniach zaczęłam umierać z tęsknoty za MAłą ISTOTKą -ale na tym wątku pisać o niej nie mogę:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
tydzień wlekł mi się niemiłosiernie a jak Ją zobaczyłam to myślałam normalnie że mnie rozniesie... jutro umieszczę foty w galerii bo dzisiaj próbuję i cholera krzaczy przy wysyłaniu...
no ale czytam że to że się flaczy bb to teraz typical:cool2::cool2::cool2::cool2::cool2:
 
A ja odwiedziłam dzisiaj fryzjera, podcięłam włoski -letko, bo chcę troszku zapuścić na długość i 2 kolory rzucilam tzw balyage blond+brąz, tak, żeby potem odrosty sie mniej rzucały w oczy.
 
reklama
A ja bym chcetnie poszla do kosmetyczki, potem na masazyk i ogromne zakupki ciuchowe, bo nie mam w czym chodzic, ale nie mam ani czasu ani kaski buuuu :-(
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry