reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzylatek nie mówi:(

Witam ponownie! My po pierwszych zajęciach jesteśmy:-). Ogólnie to wszystko to co poprzednio było powiedziane Panie potwierdziły, ale mam i dobre wieści! Pawełek został oceniony jako "jeden z najlżejszych przypadków tam", ale pracować będzie trzeba. wychodzi na to że to jednak wszytsko w pewien sposób moja wina:baffled:, bo ponoć tak jest często z dziećmi których mamy nie pracują tylko siedzą z nimi w domu! za duże przywiązanie, a już powinien być emocjonalnie samodzielny. do tego ja szybko mówię (Pani neurologa na to uwagę zwróciła, ale ja tak mam jakoś nieświadomie:eek:) i to też może mu utrudniać naukę mowy. bo chociaż ma kontakt z innymi ludźmi to ja jestem ten główny wzór do naśladowania (ale to brzmi!...:szok:)... tak że jednak moja wina. można dziecko zaniedbać albo zagłaskać, ja chyba zagłaskałam... terapia może i nawet długo nie potrwa, czas pokaże... zależy czy Paweł będzie dobrze to znosił bo dziś ja z nim byłam na zajęciach, jako że to był pierwszy raz a potem będzie sam. a, każda z Pań stwierdziła ze ma problemy z koncentracją, a każda z nim miała zajęcia osobno, czyli musi mieć je rzeczywiście!
Trochę mi ulżyło, ale teraz muszę za to nadrobić to wszystko! Ponoć powinien sie wyrównać z resztą czterolatków:-), oj mam nadzieję!!! przedszkole wskazane aczkolwiek Pani psychologa powiedziała że nic na siłę, żebyśmy pochodzile choć na kilka zajęć to się zobaczy jak będzie z innymi dziećmi się zachowywał i w ogóle... Jak zacznie jakoś kontakty nawiązywać albo chociaż się bawić po pewnym czasie to można będzie próbować z przedszkolem:tak:.
tak że uffffffff! trochę odetchnęłam...
 
reklama
...jeszcze mi sie coś przypomniało! Pani psycholog powiedziała że bardzo ważne jest żeby mówić do dziecka np.:"choć ubrać buty" a nie: "choć, ubieramy buty". dziecko musi wiedzieć że jest jednostką a nie że wszystko z mamą się robi. coś w tym jest...
 
No to super edzia ze rokowania sa dobre i jednak bym wolala dziecko zaglaskac niz zaniedbac:eek: chociaz to tez nie jest dobre ale wazne ze mowi ze beda z nim pracowac a Ty wiesz co masz robic przy corci zeby nie bylo powtorki. My jak mamy zajecia z logopeda czy psychologiem to zawsze jestem w pokoju z Arkiem zeby widziec co i w jaki sposob z nim robic ale moze u Was jest tez tak dlatego bo jest bardzo do Ciebie przywiazany. Oby tak dalej :-):-):-)
 
no mam nadzieję będzie dobrze! chociaż pod koniec mały już był znudzony i chciał do domu:baffled:... nie wiem jak on ma tam sam siedzieć ale chyba musi, bo czego nie dotknął to zaraz było "mama!", chociaż siedziałam z boku i udawałam że mnie nie ma...
 
edziu to ze sie kreci pod koniec to normalka bo on dopiero sie uczy zeby wysiedziec 45min moj nadal sie kreci pod koniec ale idzie mu za kazdym razem lepiej przyzwyczai sie zobaczysz
 
edzia-tak tak popieram jak najbardziej wyslij meza a Ty troszke czasu spedzisz z mala gwiazdeczka:-) powodzenia w szukaniu leku u nas jak nie ma to zamawiam i z reguly na drugi dzien lub za 2 juz jest do odbioru
 
...i klops, leku nigdzie nie ma:baffled:. trzeba dopiero zamawiać.
A Pawełek wczoraj mnie zaskoczył:-D, szukał korka od wanny bo nam zaginął, stanął z rękoma na biodrach i z groźną miną mówi "no musi być!":laugh2:. A przed dobranocką mówi: "mama, która baja będzie?" i "ja umyje zęby potem":-D:-D:-D.
 
reklama
Do góry