reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzylatek nie mówi:(

moja corcia nie mowiła do 2 roku życia a po 2 roku tak sie rozkreciła ze teraz jest masakra (buzia jej sie nie zamyka )

czasem mam marzenie aby wrocił etap sprzed 2 lat hehe

tak to jest jak dziecko mowi za duzo niedobrze jak za mało tez niedobrze (

mojej kuzynki synek ma 5 lat i nic poza "mama" tata " nie mowi !!!!!

była juz z nim na zabiegu podcinania jezyka (okazało sie ze jest cos tam za długie )

ale dalej cisza (( mimo tego ze jego 3 letnia siostra gada jak nakrecona :tak:
 
reklama
Mój jak skończył magiczne 3 latka zaczął sporo mówić:-)
od sierpnia chodzi do przedszkola i wtedy zauważyłam jak sam z siebie zaczyna mówić nowe słówka potem zaczął łączyć wyrazy a teraz mówi jest zdania oczywiście bogatego słownictwa to on może jeszcze nie ma:-Di mówi troche nie wyraźnie np "w" w ogóle nie wymawia mówi np woda to on łoda ale pomału i myślę że zacznie wyraźniej mówić.
Teraz to już nawet śpiewa piosenki:-D
Na każdego przyjdzie czas;-)
 
Ach ta Dora mój też ją ogląda i liczy po angielsku ale 1,2 póki co:-D czasem powtarza za nia jak ogląda a normalnie już liczy do 10 czasem jak się wygłupia to nie po kolei ale jak się skupi to bez błędnie:tak:
 
Moja córcia ma ciężko mowę, mówi, ale czasami jeszcze powie po swojemu, że nic nie rozumiem. I też czasami powie woda, łoda, ale to jak każde dziecko.

Potrafi policzyć, czasami pokręci ale to chyba specjalnie po się smieje, wczoraj nawet dni tygodnia powiedziała :) oraz pokazując na klawiaturze powie cały alfabet i z kim czym kojarzy się literka :)
 
Ja wiem,że najbardziej irytujące w takich sytuacjach są komentarze: on jeszcze nie mówi,bo mój....Po jakimś czasie mama dziecka sama zaczyna widzieć w nim dysfunkcje (których najczęściej wcale nie ma). Syn mojej siostry miał prawie 5 lat gdy zaczął sam z siebie pełnymi zdaniami mówić- do tego czasu pojedyncze słowa. Chyba nie ma specjalisty u którego nie była;stopowałam ją-ale wiecie jak to jest. Ja obecnie sama mam ten problem,bo mój synek ma 3,5 roku i mówi pojedyncze słowa-dodatkowo swoje monologi(ja go nie rozumiem). Ponieważ jest to moje 3 dziecko to jestem trochę zaprawiona w boju i nie panikuję,gdyby miał nie mówić nie mówiłby wcale, skoro mówi pojedyncze słowa to i zdania będzie układał.Każde dziecko rozwija się inaczej i jedno ma mowę lekką ,ale jest słabsze w czymś innym a drugie może błyszczeć w innych dziedzinach za to milczek mały jest. Głowa do góry.Będzie dobrze :)
 
Ja wiem,że najbardziej irytujące w takich sytuacjach są komentarze: on jeszcze nie mówi,bo mój....Po jakimś czasie mama dziecka sama zaczyna widzieć w nim dysfunkcje (których najczęściej wcale nie ma). Syn mojej siostry miał prawie 5 lat gdy zaczął sam z siebie pełnymi zdaniami mówić- do tego czasu pojedyncze słowa. Chyba nie ma specjalisty u którego nie była;stopowałam ją-ale wiecie jak to jest. Ja obecnie sama mam ten problem,bo mój synek ma 3,5 roku i mówi pojedyncze słowa-dodatkowo swoje monologi(ja go nie rozumiem). Ponieważ jest to moje 3 dziecko to jestem trochę zaprawiona w boju i nie panikuję,gdyby miał nie mówić nie mówiłby wcale, skoro mówi pojedyncze słowa to i zdania będzie układał.Każde dziecko rozwija się inaczej i jedno ma mowę lekką ,ale jest słabsze w czymś innym a drugie może błyszczeć w innych dziedzinach za to milczek mały jest. Głowa do góry.Będzie dobrze :)

masz błędne zdanie twierdząc ze gdy zaczął mówić pojedyncze słowa to będzie mówił,znam dzieciaka (z terapii mojego dzieciaka) który w wieku roku mówił 2 słowa,po 2 roku mówił kilkanaście słów i tak mu pozostało (ma 7lat)
Dobrze że napisałaś że każde dziecko rozwija się inaczej,dlatego ja zawsze twierdzę że jeśli dziecko jeszcze nie mówi i jeśli rozumie co się do niego mówi,słucha poleceń a jeśli jeszcze wiekowo nie jest tak źle to nie należy się martwić,ja się martwiłam brakiem mowy u syna w wieku 20 miesięcy bo nawalał na całej linii łącznie z rozumowaniem i słusznie...
Nie chodzi też o chore ambicje rodziców którzy 2 latków uczą alfabetu by się potem chwalić albo chwalą się przed innymi rodzicami że ich dziecko mówi pięknie r,sz,ż itd :-)
Mój za to na obrazku potrafi pokazać liczby od 1 do 12 ale już nie policzy bez ściągi :-) a jak się bawi w chowanego to liczy 1,2,3,2,3 szukam :-)
 
witajcie wpadłam na chwilkę aby pochwalić się że mały zaczyna powoli się rozgadywać od połowy stycznia nastąpiła bardzo duża poprawa . Jak w grudniu jeszcze mówił tylko mama i nie to teraz codziennie pojawiają się nowe słowa i mały stał się bardziej kontaktowy odpowiada na pytania tak lub nie lub mówi że chce. Jak chce pić to mówi "pić lub piciu" jak chce jeść to mówi am pojawiły się też słowa dźwiękonaśladowcze których do tej pory nie było no i zaczął łączyć od jakiś 2-3 tygodni słowa w pary np. "mama siada" "tam siada" i tak dalej. Ja śmieję się że w ciągu tych 2- 2,5 miesiąca przeskoczył z poziomu rocznego do poziomu dwu letniego dziecka:-) Wczoraj po raz pierwszy powiedział słowo " moje" w odniesieniu do przedmiotu i "trawa" bardzo ładnie mówi środkowe "R" natomiast końcowe trochę zniekształca ale to nic bo mówi jak wołam po imieniu męża to mały razem ze mną woła:-D
 
reklama
Apropo tego tematu to są dzieci, które późno zaczynają mówić i to nie powinien być problem. Bodajże Albert E. zaczął mówić dopiero w 4 roku życia. Intelektualnie na pewno nie odstawał. ;)
Ewentualnie w przypadku że dziecko długo nie mówie polecam np kupić jakąś zabawkę interaktywną która pomoże w nauce mówienia, np Mini Alfabet - Helikopterek
 
Do góry