reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Ewunia,Marueen-fajnie,ze pomysł z malowaniem Wam sie podoba-dzieli uwielbiaja takie rzeczy :)

Marueen- ja też myślę o trampolinie ..myślę i myślę i może do końca wakacji kupimy ;)) Zuza potrzebuje też rower bo wyrosła i nie wiadomo co pilniejsze..

moje piwonie już wkopane i podlane...
kwiaty w doniczkach cieszą oczy tylko szkoda ,ze słonka nie ma ...

ja na 18.oo jade na drzwi otwarte w szkole Zuzy..
Ewunia- efektywnego szkolenia !!:)

Maureen- Ty masz dziś tak jak ja wczoraj-ani weny ani siły na robienie obiadu...pewnie,ze świat sie nie zawali:)))smacznego :)
 
reklama
Witajcie kobietki!

U mnie zabiegani dziś było. Baaaardzo, czyli jak zwykle.
Byłam w końcu na szczepieniu z Arturem. Gigant chłop mi wyrósł. Jestem w szoku. Ma już 75cm - czyli 7cm więcej niż Marcin w tym wieku :szok: A waży 10220g Zarówno jedna jak i druga wartość powyżej 97 centyla. Giga chłop.

Moje dzieci pospały się dziś w aucie popołudniu, bo to był długi tydzień pełen wrażeń. Bartek pospał 3,5 godziny - właśnie wstał, więc będzie ciekawie. Martynka 2,5 godziny. Teraz oglądają bajkę na mini mini, ale zaraz się kończy.

Cokies - lubię stan ciążowy, ale cieszę się, ze w tym roku z brzuchem nie chodze - ostatnio w ciąży było mi naprawdę ciężko. Rozmawiałam z koleżankami i doszłyśmy do wniosku, że to jednak wiek.

AsiaKC - mam nadzieję, ze wkrótce się przeprowadzisz i się spotkamy; moja Martynia jak przemęczona też wyje wniebogłosy. Zostawiam ją wyjącą to szybciej się uspokaja. Czasami ma takie stany, ze się zapętli w płaczu. Zaczyna płakać i zapomina o co jej chodziło i wyje z bezsilności. Po takim płaczu, który trwa nawet 20 minut, ociera łzy, i zaczyna gadać jak nowo narodzona. Jeden warunek: nie wolno jej w tym płaczu, wyciu przeszkadzać tzn próbować się z nią dogadać. No way.

Mama05 - piwonie to moje ukochane kwiaty. Widziałam dziś w ogrodniczym w doniczkach. Gryzę się gdzie mam je posadzić. Chyba sobie zafunduję i postawie w doniczkach, ale ostatecznie i tak powinny wylądować w glebie. Ale nie wiem jak to zrobić, bo wszędzie u nas boisko. Chłopaki z okazji dnia dziecka dostali już bramkę, bo zawsze była taka umowna - od słupka ogrodzenia do słupka. No to teraz nie mają tego problemu. O trampolinie myślę intensywnie od 2 lat. Sprawdzają sie u wszystkich moich znajomych - z siatką zabezpieczającą.

Ewuniaf - skrobnęłam potajemnie, a jeśli o konika chodzi to długo Ci on posłuży, tzn nie tyle Tobie co Twoim dzieciom :-)

Leah - mała miała operacje stomatologiczną tzn z zakresu chirurgii szczękowej. Ma duże problemy z zębami. Mimo, że taka młoda to już ma stały aparat; teraz czekamy na wygojenie ran i kolejna wizyta u ortodonty; trzymam kciuki za Ciebie i za prace dla męża. Wiem, ze to okropnie chodzić w ciąży w takim poczuciu beznadziei i niepewności. A jeszcze trudniej rodzić maluszka...

Mamo - oczywiście &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& niezmiennie

Pawimi - kciuki za Twoje sprawy, wszystkie

Weroniczka - ściskam, też miewam poważne problemy ze świętowaniem, serio!

Uciekam, pozostałym kobietkom odpiszę później. Jeśli zapomnę to soooorki już teraz. Zmykam do "jęczyków"
 
tak, tak... za chwilke wychodze z Oliverem na generalna probe jutrzejszego recitalu tanecznego ;-) odezwe sie po weekendzie. Pozdrawiam!
 
U mnie też przziębieniowo i kaszlowo, dziewczyny kaszlą, małemu znów szykuje sie katar a ja mam potok z prawej dziurki i wieeelką głowę ech..
dziś też mam piknik a pogoda bynajmniej nas nie rozpieszcza, wiatr, pochmurno, mam nadzieje, że sie rozpada to przełożą na ciekawszy termin

joaś no to faktycznie konkretny chłopak:tak:mój miał 10 550g. w wieku 9 miesięcy, no i brawo dla maleńkiej :-)
ja tez jestem mega dumna po przedwczorajszych występach, moja córcia pierwszy raz na połowę z chłopcem zaśpiewała na środku piosenkę, pierwszy raz słyszałam jak śpiewa, tak na poważnie, bez wygłupów, ładnie...ech łezka jeszcze się kręci

mamo jak tam po wizycie w szkole, ja we wtorek idę na zebranie, ciekawe co tam ciekawego sie dowiem.
 
cześć mamuśki!!!

mieliśmy w nocy (3.30) szybką akcję Dexavenowo-Pulmicortowo-Berodualową bo Kasia zaczeła się dusić.... Kurcze takiego ataku to już chyba od roku nie miała. W pierwszym momencie to sie zastanawialiśmy czy wzywać karetkę:szok: czy najpierw podawać leki i potem czekać na karetke... Ostatecznie po lekach zdecydowaliśmy ze zostawimy ją w domu no i zaraz sie ubieramy, M, odwiezie mnie na wykłady i pojedzie z Kasią do lekarza... Coś czułam ze bedzie sie działo coś zlego. Mnie też dzisiaj już całkiem rozłożyło. Gardło boli straszliwie, z nosa cieknie a wczoraj kładałam sie spać po tabletach bo miałam 39.3 stopnia. Jak sie wali to wszystko naraz!!!

Tak czytam ze u wielu z was teraz choróbska więc Anna, Maureen, mama, Sempe zdrówka dla was!!
Dobra zmykam bo Kasie przygotować musze i siebie też....

Właśnie kasia przyuszła i mówi ze pupa wcale nie boli (to wielka pochwała z ust mojego dziecka- nigdy nie pozwala zeby mamusia jej robiła zaztrzyki!!!):szok:

Miłego dnia dla wszystkich!!!
 
_DSC3457.jpg_DSC3500.jpg

a to my na spacerze o zachodzie slońca
 
Ostatnia edycja:
witajcie kochane mamuski:)


Pawimi- przyjemności na próbie i wracaj napisac jak było:))

Joaś- kochana :szok::szok:ależ Ci Arturo na mleczku z (.)(.) pieknie rosnie :))))))))))))
świetnie ,ze taki dobre wieści:)

no i smacznej kawki w zwolnionym tępie ;)))

Cokies-śliczna fotka-sliczne modelki :))))

Ewunia- ojej,masakra z tymi atakami!!
Domi też nie raz ma ataki jak tylko zacznie padać i też bywa groznie...zaraz inhalacje,teospirex w tabletkach i difergan 2 dawki w odstepach 2,3 godzin....nie może przestac kaszleć a kaszel suchy i męczarnia jak smok!!

współczuje bardzo-oby dzis było juz dobrze...


Anna.S- cześć kochana-tak ,jestem po wizycie w szkole i jestem bardzo zadowolona..
pokazali nam wszystkie sale-sala gimnastyczne oki...
biblioteka też oki..
sala komputerowa ma 18 komp.z płaskim monitorem-bo myslałam ze maja jeszcze też "duże":))

poznałam juz pania Zuzy-panią Martyne-bardzo miła aparycja-myslę ,ze sie spokojnie dogadamy:)
jeśli jeszcze 2 dzieci się zgłosi to zrobia 2 klasy pierwsze po 14 dzieci z czego sie bardzo cieszymy ,ze małe kameralne grupy..

w wakacje cała szkoła w środku bedzie odmalowana i odświeżone toalety...
w szkole nie bedzie dzwonka-to pani decyduje widząc po dzieciach kiedy beda potrzebowały przerwy...kiedy wystarczy przejść z ławek na dywanik a kiedy wyjść na plac zabaw,na ogród....

ja osobiście :)))) zaproponowałam i się zgodzili :))) żeby nasze małe 6-latni nie nosili codziennie tych ciężkich plecaków z taką ilością książek tylko zamontują im szafki w sali i beda po lekcjach tam zostawiac a zabierać jedynie te gdzie bedzie coś zadane :)))

nie ma ocen do 2giej klasy tylko oceny opisowe:))
dopiero w 3ciej klasie wprowadzą 4,5,3, :))

to tyle jak mi sie jeszcze coś przypomni to napiszę.

achaaaa-mamy tylko na rano -o 8 dzieci zaczynają zajęcia do 12..12,30...
w świetlicy beda panie które bedą też "wymyslały" zajęcia ,zeby to nie był "samopos"..
my jako rodzice mamy podac do 15 czewrca liste zajęć dodatkowych a które chcialibysmy ,zeby dziecko chodziło-te które się beda najcześciej powtarzać to te wprowadzą z dofinansowania z unii:))

powodzenia u Ciebie na wtorkowej wizycie w szkole :)

Zuz Inka,Weroniczka,Sempe i reszta gangu co u Was babeczki???
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane,

u nas tez pogoda brzydka, pochmurno i pokrapuje, a mielismy plany wyjazdu na Green Festival, ale chyba nic z tego nie bedzie :(

Ja rowniez zycze zdrowka wszystkich chorujacym i ze zlym samopoczuciem :tak:
Nie dostalam jeszcze polskiego twarogu, ale mam cisnienie na sernik i zmuszona jestem zrobic z quarka ( taki angielski substytut, kremowy miekki serek, ale smak nie ten sam, oj nie ten sam ) ;-) Buziole i milego weekendu Babeczki, zagladajcie czasem, bo w weekendy zawsze u nas ciszej :tak:
 
reklama
jestesmy juz po festynie...forsy poszło sporo ,ale to bylo do przewidzenia...
atrakcja był wieeelkie kule nadmuchiwane gdzie wchodzilo dziecko i "pływało" sie w basenie...

teraz trzeba brac sie za jakis obiad bo kiełbaski mimo,ze kosztowaly 5 zl miały długosc 4 cm;/;/
wiec raczej nie pojedlismy:))) zwłaszcza Tom...

Maureen- mimo wszystko smacznego serniczka...
 
Do góry