reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hej. U nas jak zwykle dużo się dzieje. Teraz byliśmy na mecie pierwszego etapu tour de France. To była atrakcja dla dzieci i dorosłych. Jutro nauczyciele strajkują to syn ma zostać w domu a córka iść do szkoły. Więc my też chcemy zastrajkowac i wcale nie pójdą. Niektórzy z nauczycieli są w innych związkach zawodowych. ..My ich do aquaparku zabierzemy.
Autko się sprawuje super i nadrabiamy zaległości towarzyskie.

Wisienko. Fajnie słyszeć dobre wiadomości. A jak odpoczynek.
Martika. Jak na froncie.
Sempe co z tobą. Zdrowie lepiej?
Katrina .Rozglądasz się za pracą?
 
reklama
Sorki - niechcacy nacisnelam wyslij, a nie mam edycji.

Bedi - rozeslalam wici wsrod znajomych ze szukam pracy. Moze po wakacjach cos sie znajdzie.
 
Hello
witam się z kawą. Wszystkie dzieci już w domu. Do niedzieli, poniedziałku. W niedzielę wyjeżdża Pierworodny a w poniedziałek Druga i Trzeci.
Potrzebuję porannej ciszy, ale nie ma tak dobrze. Czwarta stoi koło mnie i prosi o bajkę na tablecie. A ja tak chciałam być sama choć trochę po wieczornych hałasach.
Kurtka na wacie jaka jestem obolała. Starość mnie dopadła.
Katrina, może się u mnie zatrudnisz? Potrzebuję kogoś sensownego do pomocy.
Bedismall, super z tym autkiem, cieszę sie z Tobą. Widzę, ze już jesteście z małżem na fali :-):-)
Wisieńka, super z tymi pracami. U mnie tez sie dzieje, wczoraj poprałam wszystkie kołdry, poduszki, pięknie poschło i jest czysto i świeżo.
No i już lecę. Z szóstki już piątka nie śpi. No czad!!!
 
heloł kobietki :))

panele położone :tak:
koło 17 pojechalismy do leroy bo "coś " na ściany między meblami stojącymi a wiszącymi ...płytki ,które były poszły won...kupilismy blat ..a tam gdzie będzie kuchenka będzie hartowane szkło..

w drodze powrotnej mc d i "kolacja" :sorry2:

teraz Tom składa narożną szafkę ..

jutro o 9 przyjeżdża gośc od sufitu podwieszanego więc kupilismy też ledy ..przeeeeeepiękną potrójną lampę nad murek między kuchnią a salonem...farbę ,żeby odświeżyć kolor w salonie i 2 białe na sufit..
jutro podjadę z panem K.po stelaże do płyt..

na 10 mam klientkę i potem na zakupy do hurt.kosm..
Tomi po pracy będzie dalej składał meble a ja poprzekładam rzeczy z wiszących szafek na dół ,żeby można było je zdemontować ..


póki co prace idą tak jak zaplanowaliśmy ..Tomi dał radę z panelami ,wszystko ładnie poprzycinał :tak:

już nie mogę się doczekac kiedy sobie w szafkach poukładam :-p

ściskam wszystkie :tak:
 
Mamusia - super, ze sie tak u Was dzieje w sprawach remontowych.
My mamy zamiar zeobic teraz pokoik dla Alinki ale jeszcze nie mamy sprecyzowanych jeszcze wizji.... tzn. Mamy wizje, ale kazdt swoja.
 
reklama
Hello!!!
witam z kawką. Lurowata ale zawsze kawa :-)
Mamo, rewelacyjnie z tym remontem. Mi też się marzy, jednak musimy poczekać. Chodzi o kasę, ale też o koncepcję jak rozwiązać kwestie lokalowe. Dużo nas, wcale nie za duzo, ale dużo i tyle.
Dzieci wyjechały znowu. Lubię czas wakacji, naprawdę. Małż zakupił jagody, uskuteczniłam ciasto a dzisiaj zrobię dżem do słoików. Dużo tego nie wyjdzie, bo ja nie używam żadnych żelfiksów etc. Dla uściślenia wyjechała trójka. Marcin już wraca w sobotę. Wiecie taki obóz siedmiodniowy. Koloniści wrócą w następny czwartek.
Laseczki jeszcze coś napiszę ale teraz idę uwolnić Mareczka z kupy...
 
Ostatnia edycja:
Do góry