reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hje
Ja niby też robię to i owo - jakieś szlifowanie komódek, szafek czy jak to tam zwał, próba zrobienia czegoś sensownego w domu, ale cały czas trzy do przodu dwa do tyłu. Wczoraj brat chciał powiesić półkę w pokoju Marcina i centralnie przewiercił kable od alarmu... Kucie lutowanie, cementowanie, gładzenie. Jeszcze nie jest ponownie pomalowane i półki nadal nie ma. mam dość nieco...
Hana -pudrowy róż to kiedyś mój ulubiony kolor był, teraz to aż mnie trzęsie na jego widok ;-)
Idę - smuty jakieś mnie ogarniają, niby ok, ale coś bez sensu. Burza od 5 godz wisi w powietrzu, nie ma czym oddychać, nerwowo jakoś w dodatku.
Pa, maleńkie!!!
 
reklama
joasieńka - co to za smutki?--- czasami tak jest i rozumiem takie stany---fajnie ze zaglądasz - buzka do góry - jutro będzie lepiej!;-) Ty joasia - z jakiej części kraju jesteś?
mamuś - ano w zasadzie nic nie kupiłam---wpadłam do centrum w drodze do ortodonty (bom ja aparatka:growl::ninja2::-D) pozniej prędziutko na meczyk do chatki ---no budyń na wejsciu mówiłaś - kurna- ja chciałam czekolade ale zem figlarana z natury więc wkropiłam fioletu---niby parę kropelek--- i jak jest ciemno to może i na cappucino wygląda - ale przy słońcu-------------noż brudny róż---mam ci ja modne odcień w tym sezonie---- męzu już myśli o fachowcu naszym co to ładnie dokończy:sorry2::-D
lenka, liza - pozdrawiam
 
mam newsa :):):):))))

nasza SEMPE wczoraj urodziła synka:):):)
została mamą po raz piąty o godz.21.27:)
synek waży 3600g


GRATULACJE KOCHANA!!!!!

wielkie gratulacje :)
czekamy na wieści i foteczkę syneczka :*

mama, joaś - zazdroszczę moje dzieci w domu ale w przyszłym tyg na nockę do kuzynki myknął (ona była wczoraj u nas) :)
 
jestem, jestem....troche spraw mi sie zebralo i jakos nie mialam czasu tutaj wpasc...no ale jak wpadam to co widze?? widze ze Sempe wziela sobie do serca oficjalne pozwolenie i mamy kolejnego maluszka!!!!


:-D :-DOgromne gratulacje :-D :-D, no to teraz mamy dwie gwazdy piecioramienne na watku :tak: az mi sie geba sama cieszy.

Hana - mowisz ze Ty aparatka a ja dzis bylam z dziecmi u dentysty i ortodonty (nota bene kiedy te pol roku minelo od ostatniej wizyty???? :szok:) i moj Olis zalamany ze jeszcze nie moze nosic aparatu. Nie wiem co to za "moda" ale czesc dzieci u niego w szkole juz nosi i on tez ma parcie. Mysli ze to cos szpanerskiego chyba hahaha. Z tego co pamietam moj najstarszy raczej cierpial z tego powodu ze nosil no ale mlody jeszcze nie rozumie. Ale sie zdziwi jak juz jego kolej w koncu nadejdzie :baffled:

Impreza w sobote byla grzeczna, jesli chodzi procentowo to troszke tego wyparowalo :nerd: - pewnie za duzy upal byl hahaha :-p ale ogolnie bylo bardzo spokojnie i przyjemnie i nawet specjalnego kaca nie mialam. Widac do formy pijackiej wracam skoro tyle okazji nam sie ostatnio trafia :-) W srode czyli jutro mamy imprezke biurowa u mojej przyjaciolki w firmie, jej pracownica ktora oboje z m.znamy obchodzi urodziny i nas tez zaprosila wiec po pracy zaraz tam sie udajemy na swietowanie ktore jej pani szefowa urzadza. W sobote znowu mam imprezke w Chicago, moja kolezanka - stara kumpela z dziecinnych lat z Polski a teraz czcigodna matka trojki ma urodziny i jedziemy do knajpy do centrum miasta z ...ciiii :-p rozbierajacymi sie ladnymi panami :rofl2: i ciekawymi trunkami, wiec same widzicie, jak tu alkoholiczka nie zostac?? :szok:

Joas - szlag by z ta polka trafil, no ale i tak bywa, zlosliwosc przedmiotow martwych, brat chcial dobrze a wyszlo odwrotnie.
Mamo - jak smialas do pracy isc??? hahaha

Azile - jeszcze troszke....Martusia zaraz duza panienka bedzie i zobaczysz wszystko sie odmieni.

Usciski dla wszystkich i do uslyszenia.
 
my z menem po grillu-mieliśmy schaba i łososia +piffko z sokiem ..potem spacer z Bono..
po prysznicu i mąż masaż zrobił:cool2:i chyba zaraz trza sie kłaść coś wymęczona jestem-w pracy ruch bo się babki na wakację wybierają ..wiec zabiegi,pedicury,manicury ,woskowania i cała ta "obróbka" pań..

Hana na pewno nie jest źle z kolorem..a jak masz ciemny korytarz to tymbardziej daj BUDYŃ..

Lenka witaj :) udanych sexów&&&&

Joaś -smutki won!!! wołaj wenę !
sie porobiło z tymi kablami:sorry2:


Pawimi ..proszę Cię :szok:myślisz ,że damy się nabrać !!!!
spokojna impreza u Ciebie hahahahaaa noł łej :)

na pewno były i alkohol też za kołnierz nie był wylewany


Majqa przyjemności dla dziewczynek a Tobie wytchnienia ;)
 
I ja zagladam wieczorem!
Trojka juz spi a Macius...po mamusi uparty ze spaniem, typowa sowa :-)
Ania wrocila opalona pelna wrazen bo to oboz harcerski byl wiec i nowe sprawnosci i spanie pod namiotem. Steskniona bardzo szczegolnie za Marysia :-D
Mezowi przedluzyli umowe na 3 miesiace. Dobre to niz nic moze sie w miedzy czasie cos wyhaczy

Sempe gratulacje dla Ciebie i caluski dla Malego!!!
Mamo mielismy chrzestnego dla Marysi z poznanskiego, kumpel meza z woja.
Azile a probujesz cos Martusi dawac na te kolki? Moja odpukac ma coraz rzadziej i zauwazylam ze bardziej z emocji jak ma zaduzo niz z jedzenia, nerwowa po tatusiu ;-)
Pawimi z rozbieranymi panami mowisz woow :-p

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Poczytalam was i juzgubie sie co komu mialam pisac:(
Zuzia fajnie ze m dali umowe. przynajmniejbedzie z wami.
Mama oj wypoczniesz bez dzieci.
Pawimi ty to imprezowa babeczka. post jak zwyklemega duzy.
Umnie Marta dzis miala mega kolke . Darla sie 30 minutaleto tak, ze nic nie bylo jej w stanie uspokoic. Na kolki jej daje Espumisan.
Mialam gosci kolerzankaz corkami. Dzieci ie pobawily, ja wygadalm troszeczke.
Martusia cienkospi w dzien. Udalomi sie sporodzis mimotych kolek zrobic, teraz licze na przespana noc. :)P
A co zawsze marzyc mozna:)
Buziaczki i jestescie wszystkie kochane!
 
Azile u nas kolki sa wlasnie po gosciach, lub jak my gdzies idziemy. Jak pojechalam do rodzicow to pierwszy dzien mega kolka az moja mama chciala po karetke dzwonic a potem juz spokoj. W sobote gosci na grilu mielismy i wieczorem tez placz. Ja znalazlam na Majke sposob owinac ciasno kocykiem przytrzymac raczki i spiewam
 
hello!!
Pawimi - spokojne imprezki to nie u Ciebie, o nie... Tzn to co u Ciebie spokojne to u mnie zapewne szczyt szczytów szaleństw :-D
Zuz-Inka - trzy miesiące? dobre i to. Maryś zawsze będzie już większe i pozostałe dzieci też
Azile - bidulko moja, będzie dobrze, jeszcze troszkę, moje dzieci też płaczem, niepokojem reagowały na nadmiar wrażeń
Mamo - masażyk i inne dobroci? Cudownie. Mój M wieczorem pracuje w domu... Aż mnie już nosi, a dziś wieczorem na piłke idzie. Jak się uda to jutro wyrwiemy się na chwile wieczorem, ale jakoś o tym nic nie mówi. Ja nerwowa jestem i mało przyjemna bo @ jest a wiecie, że nerw wtedy taki jakiś inny jest :errr::errr::errr:
Hana - pochodzę z Podlasia, mieszkam w "stolycy" - na jej obrzeżach
Przyszła pani Asia wzięła Artura na plac zabaw, Bart i Martynia jeszcze śpią
Wczoraj dzwonił Marcin. MEGAszczęśliwy, zero płaczu, rozpaczy, tęsknoty. Śmiał się nawet rozmawiając. Tylko chyba Karolina przeżywa - ona tak ma, ze wtedy unika kontaktu.
No nic, uciekam do pracy, upał się robi, dziś popołudniu do koleżanki wpadnę z dziećmi, coś się zadzieje :-)

Edit:

A mam jakiegoś doła, bo się totalnym nieudacznikiem czuję... I mi tak jakoś kurde smutno...
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam witam i o zdrowie pytam
czas ruszyć szanowną d..e i coś zrobić bo ino bimbam:dry:
joasia - tak zapytałam bo patrze jak sa rozłożone siły wątku;-)....na kwietniówkach mamy zryw coby sie spotkać---miały być okolice poznania - bo po całej polsce są dziewczyny---ale cięzko---no i chyba do mnie w ZS się zjedziemy choć nie ukrywam ze z wawy daleko:cool2:.....dobrze ze dzieciaki mocno nie tęsknią - mają się dobrze bawić i odpoczywać bo za chwilę pierwszy dzwonek:szok:.a humorek dzis lepszy?
pawimi---no pozazdrościć imprezek:-p czikago:-D jachty fiu fiu----a aparat---no tyle kaski na ryjku---kiedys to obciach i u nas był a teraz co jedna to bizuteria nazębna:cool2:
mamuś - nie mów ze znowu musiałaś isc do pracy???????:-D jak to tak:sorry2:

dobra baby
ide moze poodkurzac na dobry początek dnia
 
Do góry