M
Melanie
Gość
Aniulka mądrze napisałaś kobieto
ale to nic nowego :
ja chciałam jeszcze napisać, że ja jakoś nie czuję specjalnie dodatkowej więzi z córką poprzez to, że ja karmię cyckiem : : :
może dlatego, że nie mam porównania jak to jest od początku karmić flaszką :
nie wiem ale odnoszę wrażenie, że jakbym karmiła butlą, to było by tak samo między mna a córunią :
czy ze mną jest coś nie teges, czy inne mamy tez tak myślą???
ale to nic nowego :
ja chciałam jeszcze napisać, że ja jakoś nie czuję specjalnie dodatkowej więzi z córką poprzez to, że ja karmię cyckiem : : :
może dlatego, że nie mam porównania jak to jest od początku karmić flaszką :
nie wiem ale odnoszę wrażenie, że jakbym karmiła butlą, to było by tak samo między mna a córunią :
czy ze mną jest coś nie teges, czy inne mamy tez tak myślą???