reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trojaczki

reklama
Anioldiablo gratuluje Trójeczki :) Ja się zastanawiam jak ogarnę wszystko przy Dwójce a jak to jest mieć trójke dzieciaczków naraz? :)
 
rainmanka sama byłam przerażona :) zwłaszcza ze o trojce dowiedziałam sie w 30 tyg, a do tego czasu były bliźniaki ;)
jednak jakoś daliśmy sobie rade, z pomocą męża i babć :)
teraz to się zacznie hard-core ;) bo trójca idzie do szkoły
 
właśnie wczoraj tak myślałam jakby to było mieć trojaczki i pomyślałam że...brakowałoby mi jednej ręki :) bo karmię dziewczyny jednocześnie :) A tak na poważne to chyba pełnoetatowa pomoc babci jest wtedy niezbędna.

Gratuluję trójeczki!
 
rainmanka sama byłam przerażona :) zwłaszcza ze o trojce dowiedziałam sie w 30 tyg, a do tego czasu były bliźniaki ;)
jednak jakoś daliśmy sobie rade, z pomocą męża i babć :)
teraz to się zacznie hard-core ;) bo trójca idzie do szkoły

wow...gratuluje i wyrazy uznania.
w 30 tyg. sie dowiedziałas???szok!!jak to mozliwe??pewnie macie wesoło w domku:)jaka plec dzieciaków?jak sie nazywaja?
pozdrawiam
 
babcie byly dochadzące :) popoludniami i wieczorami/nocami radzilismy sobie z meżem spokojnie :)

mam 2 córki i syna
w kolejnosci urodzenia: Zuzanna Maria, Tomasz Krzysztof, Maja Anna :)

tak jakoś wyszlo ze sie jedno malenstwo schowalo (chyba Maja bo najmniejsza byla - 1500) a ze poszłam do innego lekarza to poszukał wnikliwiej ;)
 
Jak powiedziałam mężowi o Twoich trojaczkach i kiedy się dowiedziałaś to troche zbladł bo u mnie na początku lekarka też trójeczkę podejrzewała gdyż z boku coś wyglądało jak kolejny "pęcherzyk". Ale mam nadzieję że takiej niespodzianki nie ma :)

Fajnie u Ciebie że jeden rodzynek się trafił.
A kiedy u Ciebie był najgorszy czas, jak były malutkie czy już później jak zaczynały chodzić....
I w którym tygodniu się urodziły? Ile przytyłaś?
 
reklama
Do góry