reklama
Anna 1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 3 479
Link do: Robertsonian Balanced Translocation | Facebook. Dla osób z translokacja robertsonowska
Link do: Balanced Translocation Support Group | Facebook
Link do: Balanced Translocation Pregnancy/Parent's Group | Facebook
Tu po prostu dla osób z translokacja
Link do: Balanced Translocation Support Group | Facebook
Link do: Balanced Translocation Pregnancy/Parent's Group | Facebook
Tu po prostu dla osób z translokacja
Hej
Chciałam wlac otuchy w serca osób, które dotknęła diagnoza translokacji i borykaja sie z problemem poronień nawykowych. Mąż jest nosicielem translokacja na 10 i 16 chromosomie, wg geneteyka mamy szansę 70% na żywo donoszona ciążę....
Po czterech wczesnych poronieniach, ciąża numer 5 przebiegła prawidłowo i z ogromną radością powitaliśmy na świecie naszą córeczkę. Warto próbować i się nie zrażać, my nie zamierzamy!
Chciałam wlac otuchy w serca osób, które dotknęła diagnoza translokacji i borykaja sie z problemem poronień nawykowych. Mąż jest nosicielem translokacja na 10 i 16 chromosomie, wg geneteyka mamy szansę 70% na żywo donoszona ciążę....
Po czterech wczesnych poronieniach, ciąża numer 5 przebiegła prawidłowo i z ogromną radością powitaliśmy na świecie naszą córeczkę. Warto próbować i się nie zrażać, my nie zamierzamy!
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 3
Jaką masz translokacje?Ja mam translokacje. W moim przypadku lekarz mówił że mam tylko zwiększone ryzyko poronienia. Chore dziecko mi nie grozi - bo się poroni. Prawdopodobnie po kimś to mam, z tego co się dowiedziałam w rodzinie sporo poronień ale poza tym wszyscy zdrowi.
Staramy się dalej, kiedyś trafiamy na odpowiednie chromosomy a jak nie to podejdę do in vitrto.
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 3
Jaką masz translokacje?Ja mam translokacje. W moim przypadku lekarz mówił że mam tylko zwiększone ryzyko poronienia. Chore dziecko mi nie grozi - bo się poroni. Prawdopodobnie po kimś to mam, z tego co się dowiedziałam w rodzinie sporo poronień ale poza tym wszyscy zdrowi.
Staramy się dalej, kiedyś trafiamy na odpowiednie chromosomy a jak nie to podejdę do in vitrto.
Agunia1401
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2019
- Postów
- 4 234
Cześć, nie wiem czy wątek aktualny. Nigdy nie myślałam że może mnie to czekać. W 2019 podjęliśmy decyzję że się starany, jak zrobiliśmy w 1 cyklu tak siadło, jeszcze Norwegia, tam badań nie robią do 19tc... poszłam prywatnie żeby przed podróżą wiedzieć czy wszystko ok bo mnie bolał brzuch, dziecko w 10tc rozwijało się ok, dzisiaj Marcelinka ma 4 lata i jest super. W zeszłym roku zaczęliśmy starania raz lepiej raz gorzej, na pewno ja wylapalam 2 biochemiczne, w tym roku w moje urodziny doszło do zapłodnienia i miało być pięknie miałam rodzic w urodziny męża był termin ale ok 9 tc przestało bić serduszko, gin już podkreśliła żeby jeszcze się bardzo nie cieszyć bo pęcherzyk był młodszy o 1 tydzień od zarodka że często to oznacza wadę genetyczna. I tak było. Niestety lyzeczkowanie. Dzisiaj wynik translokacja zrownowazona między 13 a 14 chromosomem, niewykluczona kontaminacja matki, zalecane badanie rodziców ale z historii że moja mama się długo starała ale to były lata 85 a 92 gdzoe badania były na poziomie gorszym jej takiego czegoś nie wykryli, to prawdopodobnie będzie wada po mojej stronie. Pytanie do was wy wykonywaliście badania na własną rękę czy na NFZ? Cieszę się że choć córeczkę mam że sobą a przeraża mnie myśl przechodzenia strat i czekania w ciazy czy wszystko ok.
Anna 1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 3 479
Mam tą samą translokscje. Moja historia do posiadania dzieci jest długa ale mam dwójkę zdrowych, łącznie 11 ciąż , 9 poronień . Chciałbym trzecie ale nie odważe się i brakuje mi sił.
Robiłam badania na NFZ po 3 poronieniu. Nie spodziewałam się, że coś wyjdzie. Mama nie miała poronień. W rodzinie Ci co mieli mieć dzieci to mają.
Trzymaj się, przy translokacji to kwestia szczęścia. Kiedyś się uda ale może to dłużej potrwać.
Ja dodatkowo musiałam testować dzieci na upd 14. Ponoć to bardzo rzadkie. Z naszego kariotypu powstaję trisomia 14 i w wyniku naprawy jedna 14 jest wyrzucana. Mogą więc zostać dwa takie same chromosomy 14, i wtedy dziecko nie jest zdrowe, ale wady są małe i nie do wykrycia w ciąży.
Robiłam badania na NFZ po 3 poronieniu. Nie spodziewałam się, że coś wyjdzie. Mama nie miała poronień. W rodzinie Ci co mieli mieć dzieci to mają.
Trzymaj się, przy translokacji to kwestia szczęścia. Kiedyś się uda ale może to dłużej potrwać.
Ja dodatkowo musiałam testować dzieci na upd 14. Ponoć to bardzo rzadkie. Z naszego kariotypu powstaję trisomia 14 i w wyniku naprawy jedna 14 jest wyrzucana. Mogą więc zostać dwa takie same chromosomy 14, i wtedy dziecko nie jest zdrowe, ale wady są małe i nie do wykrycia w ciąży.
reklama
Agunia1401
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2019
- Postów
- 4 234
I wszystko ok z dziećmi? Powinnam przebadać moją córkę?Mam tą samą translokscje. Moja historia do posiadania dzieci jest długa ale mam dwójkę zdrowych, łącznie 11 ciąż , 9 poronień . Chciałbym trzecie ale nie odważe się i brakuje mi sił.
Robiłam badania na NFZ po 3 poronieniu. Nie spodziewałam się, że coś wyjdzie. Mama nie miała poronień. W rodzinie Ci co mieli mieć dzieci to mają.
Trzymaj się, przy translokacji to kwestia szczęścia. Kiedyś się uda ale może to dłużej potrwać.
Ja dodatkowo musiałam testować dzieci na upd 14. Ponoć to bardzo rzadkie. Z naszego kariotypu powstaję trisomia 14 i w wyniku naprawy jedna 14 jest wyrzucana. Mogą więc zostać dwa takie same chromosomy 14, i wtedy dziecko nie jest zdrowe, ale wady są małe i nie do wykrycia w ciąży.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: